Chwarznieńska w Gdyni do poprawki. Radny miasta: „Sprawa jest problematyczna”

(fot. M.Lange/Radio Gdańsk)

W przyszłym roku trzeba będzie przebudować ulicę Chwarznieńską na Witominie w Gdyni. To już pewne, mimo że jeszcze nie ma odbiorów remontowanej trasy. Prace kosztowały ponad 50 milionów złotych. Okazało się, że system szykan, wysepek i wyniesionych przejść zaprojektowano tak, że autobusy nie są w stanie tamtędy sprawnie przejechać.

– Otrzymaliśmy pismo od Zarządu Komunikacji Miejskiej z listą sugerowanych zmian – mówi rzeczniczka magistratu Agata Grzegorczyk. – Na pewno będziemy poprawiać geometrię drogi na wysokości przejścia dla pieszych pomiędzy przystankami Witomino Sosnowa 02 i Witomino Sosnowa 01. Powstał tam slalom, którego chcemy uniknąć. Pozostałe wnioski kierowców będą analizowane – wyjaśnia.

(fot. M.Lange/Radio Gdańsk)

„KTO MA ZA TO ZAPŁACIĆ”

– Projekt został uzgodniony przez wydział inwestycji, przez co sprawa jest problematyczna od strony kosztowej i tego, kto ma za to płacić. Trzeba patrzeć w dłuższej perspektywie – podkreśla gdyński radny Łukasz Piesiewicz.

Dodatkowo, przebudowując witomiński odcinek ulicy Chwarznieńskiej, nie zamówiono ławek i wiat przystankowych. Miasto zapowiedziało, że do końca roku zostaną ustawione tymczasowe wiaty.

Czytaj więcej: Pasażerowie marzną, bo przy modernizacji Chwarznieńskiej zapomniano o wiatach przystankowych

Marcin Lange/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj