Interwencje w terenie, spotkania z mieszkańcami czy interpelacje – każdy inaczej podchodzi do obowiązków związanych z pełnieniem funkcji miejskiego radnego. W Gdańsku dwie osoby w ciągu roku napisały łącznie ponad trzysta interpelacji. Przemysław Majewski i Cezary Śpiewak-Dowbór podkreślają, że zajmują się sprawami ważnymi dla mieszkańców.
Rekordzistą jest Przemysław Majewski z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Radny napisał już 183 interpelacje. – To tylko pokazuje, ile spraw jest w Gdańsku do załatwienia. To problemy, z którymi zgłaszają się do mnie mieszkańcy, więc ja zwracam się następnie z interpelacjami, zapytaniami do władz miasta. Najczęściej są to kwestie dotyczące nielegalnego parkowania, graffiti czy zagospodarowania przestrzennego – wskazuje Majewski.
KOMUNIKACJA I MIEJSKIE INWESTYCJE
137 interpelacji przygotował w ciągu roku Cezary Śpiewak-Dowbór z klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak wyjaśnia, dotyczą całego przekroju miejskich zadań. – To są sprawy związane z liniami autobusowymi, przystankami, nawierzchnią chodników i dróg czy też kwestie związane z przebudową ulic, zmianą oznakowania. W swoich interpelacjach poruszam też tematy dotyczące dużych inwestycji – dodaje radny.
W Radzie Miasta Gdańska znajduje się sześciu radnych, którzy nie napisali żadnej interpelacji.
Oskar Bąk/hb