Taksówką przewoziła narkotyki. Paczka z 2,5 kg amfetaminy leżała pod nogami

(fot. KPP Bytów)

Policjanci z Bytowa podczas kontroli taksówki zauważyli dwie podejrzane owinięte taśmą paczki, z których wysypywał się biały proszek. Kierowca twierdził, że nie zna ich zawartości. Okazało się, że jest w nich ponad 2,5 kg amfetaminy. Pasażerkę, do której należały narkotyki, zatrzymano.

Bytowska policja poinformowała o zatrzymaniu 23-latki, która w piątek wieczorem przewoziła taksówką znaczną ilość narkotyków. Dwoje pasażerów miało nerwowo zachowywać się podczas kontroli pojazdu.

– Próbowali wyjść z pojazdu, pomimo interwencji – poinformował sierż. szt. Dawid Łaszcz z policji w Bytowie – Po chwili policjanci dostrzegli, że tuż przy nogach przewożonych osób leżą dwie zapakowane, lekko uszkodzone paczki, z których wysypywał się biały proszek. Kierowca oraz pasażerowie twierdzili, że nie wiedzą, do kogo one należą ani co w nich jest. Po chwili rozmowy wyszło jednak na jaw, że przewożone paczki mają w sobie narkotyki. Zostały one zabezpieczone, a osoby w pojeździe zatrzymane – dodał policjant.

Okazało się, że jest to amfetamina w ilości ponad 2,5 kg, która należeć miała do 23-letniej pasażerki taksówki. Co więcej, po rutynowym badaniu testerem narkotykowym okazało się, że pod wypływem narkotyków jest 47-letni kierowca taksówki. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Kobieta usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu tymczasowo została aresztowana na okres 3 miesięcy. Za to przestępstwo może trafić za kratki nawet na 10 lat.

oprac. ar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj