Kolej do Straszyna i Kowal ma zrewolucjonizować transport w gminie Pruszcz Gdański. W samorządzie trwa debata dotycząca poprawy funkcjonowania komunikacji.
W ocenie wójt Weroniki Chmielowiec, poza rozbudową Obwodnicy Trójmiasta to właśnie pociąg z Pruszcza do Straszyna powinien być przełomem.

(fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)
– Ta linia prowadziłaby oczywiście przez Pruszcz do Gdańska, ale ja mówię o terenie naszej gminy. Marzy nam się oczywiście kontynuacja linii PKM z Kowal do gminy Pruszcz Gdański. Wtedy zostałby zamknięty krąg, który potrzebuje jak największej liczby środków komunikacyjnych – zaznaczyła wójt.
Przetarg na projekt rewitalizacji linii 229 ogłosić mają Polskie Linie Kolejowe. Według planów pociąg miałby zatrzymywać się w Pruszczu przy cukrowni, ulicy Zastawnej, w Juszkowie i Straszynie.

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)
Jak mówił prezes Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Grzegorz Mocarski, dużo powinien dać także węzeł przesiadkowy PKM w Kowalach, ale też sąsiedni węzeł drogowy.
– Właśnie w Kowalach planujemy duży parking dla samochodów osobowych. Chcielibyśmy też jednak, żeby w tym miejscu była możliwość odprawiania również autobusów z relacji kościerskiej i ze Starogardu. Mamy nadzieję, że do 2029 roku oba projekty uda się zamknąć – przyznał prezes PKM.

(fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)
Tymczasem samorządy Pruszcza dążą do powołania związku powiatowo-gminnego. Miałby odpowiadać za komunikację autobusową już od przyszłego roku.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/ua





