Nie będzie specjalnej ochrony dla wiaduktu nad linią kolejową w Krzesznej na Kaszubach – zdecydował Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. O wpisanie do rejestru zabiegali przedstawiciele stowarzyszenia Szczyt Wieżyca, którzy liczyli, że w ten sposób zablokują rozbudowę linii Somonino-Kościerzyna do dwóch torów.
Jak wskazał konserwator Dariusz Chmielewski, ponad stuletni obiekt nie jest na tyle wyjątkowy, by wstrzymać inwestycję. – Po dość długim i burzliwym postępowaniu postanowiłem odmówić wpisania do rejestru wiaduktu w Krzesznej. Powodów było kilka. Analiza, którą przeprowadziliśmy, pokazała, że ta budowla jest jednym z typowych projektów realizowanych dość licznie na Pomorzu. Takich wiaduktów lepiej zachowanych, czyli na przykład z oryginalnymi balustradami, mamy jeszcze pięć, stąd moja decyzja – podkreślił Chmielewski.
Rozbudowa linii kolejowej 201 już się zaczęła i potrwa kilka najbliższych lat. Pociągi przez Kaszuby pomkną z prędkością do 140 km/h.
Sebastian Kwiatkowski/mk





