Molo w Sopocie od kwietnia ubiegłego roku odwiedziło prawie milion osób. Na całym obiekcie znajdują się 52 śmietniki. Szczególnie w weekendy odwiedzający generują tam sporą ilość śmieci. Nasz reporter zapytał mieszkańców i turystów, czy ich zdaniem na sopockim molo jest porządek.
– W ubiegłym roku zarządzający obiektem sopocki MOSiR wymienił pojemniki 80 litrowe na 120 litrowe. To pozwala odebrać o 50 proc. odpadów więcej – przekazuje Marek Nizołek z biura prezydenta Sopotu.
Sprawę komentują mieszkańcy i turyści:
OPRÓŻNIANIE KOSZY
Marek Nizołek informuje, że śmietniki opróżniane są na bieżąco, ręcznie przez pracowników porządkowych.
– W godzinach 6:00-20:00 każdy pojemnik jest opróżniany 5-6 razy. Opróżnianie ręczne jest bardziej czasochłonne, ale na molo nie mogą wjeżdżać pojazdy. Zdarzają się też sytuacje, gdy pojemniki wymagają częstszej obsługi, na przykład, gdy zostają zapchane kartonami po pizzy. Taki karton zatyka miejsce wrzutu śmieci i znacznie ogranicza pojemność całego kosza – stwierdza Nizołek.
KAMPANIE DLA MIESZKAŃCÓW
– Na bieżąco dbamy o to, aby liczba koszy na śmieci była odpowiednia i pojemników nigdzie nie brakowało. Latem ubiegłego roku prowadziliśmy w mieście akcję, podczas której mieszkańcy Sopotu wskazywali miejsca, gdzie ich zdaniem powinny stanąć dodatkowe kosze na śmieci. Po weryfikacji zgłoszeń kilkanaście dodatkowych pojemników zostało dostawionych – zaznacza Marek Nizołek.
MILION OSÓB NA MOLO
Od 12 kwietnia 2024 roku molo w Sopocie odwiedziło niemal milion osób. Tylko w sezonie letnim, od 1 czerwca do 28 sierpnia 2024 roku, sopocką atrakcję odwiedziły 725 282 osoby. W zeszłym roku sprzedano blisko 38 tysięcy biletów grupowych, 66 tysięcy biletów rodzinnych i ponad 21 tysięcy dla osób powyżej 70. roku życia.
Tymon Nieśmiałek/puch





