Policja w Słupsku zatrzymała 27-latka, który włamywał się do samochodów. Zdaniem śledczych to właśnie mieszkaniec Dębnicy Kaszubskiej odpowiada za co najmniej sześć ostatnich kradzieży zgłoszonych policjantom. 

Funkcjonariusze, którzy w ostatnich dniach otrzymywali zgłoszenia od mieszkańców Słupska o okradzionych samochodach zatrzymali mieszkańca Gminy Dębnica Kaszubska. Na podstawie zgromadzonych informacji mężczyzna usłyszał łącznie 6 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem.

– Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna dostawał się do zaparkowanych samochodów poprzez wybicie szyby lub wykorzystywał fakt, że właściciele pozostawiali otwarte pojazdy – informuje asp. Jakub Bagiński ze słupskiej policji . – Z ich wnętrza zabierał przedmioty, które przedstawiały jakąkolwiek wartość, narzędzia, a także pieniądze, a starty które spowodował mogą sięgać 10 ysięcy złotych – dodaje.

Mundurowi cały czas pracują nad sprawą i weryfikują, czy 27-latek może mieć związek z innymi tego typu zdarzeniami, do których dochodziło na terenie Słupska. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Aleksander Radomski/mp