Będzie bezpieczniej dla rowerzystów na gdańskiej Oruni? Jest pomysł, by na przejeździe przez ulicę Podmiejską wyznaczyć przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. To bardzo popularna trasa wzdłuż kanału Raduni. I jest bardzo niebezpieczna – przyznają rowerzyści.
Osoby jadące wzdłuż kanału, często wymuszając pierwszeństwo, przecinają jezdnię tuż za niebezpiecznym zakrętem. Droga biegnie po łuku i pod górę, a kierowcom widok zasłania budynek. Rowerzyści powinni korzystać z przejścia dla pieszych, które znajduje się kilkanaście metrów dalej, za mostem, ale niewiele osób chce nadrabiać drogi.
Rozwiązanie zaproponowali członkowie Gdańskiej Kampanii Rowerowej. Michał Błaut, jeden z inicjatorów projektu wyjaśnia, że proponują wyznaczenie w tym miejscu przejścia dla pieszych i przejazdu dla rowerów. Miałyby pojawić się też lustra, które poprawiałyby widoczność oraz znak dla rowerzystów, że są na drodze podporządkowanej.
– Dzięki temu unikniemy wielu niebezpiecznych sytuacji. Mamy nadzieję, że rowerzyści będą przestrzegali przepisów i będą nadal szczególnie uważali w tym miejscu. Zdajemy sobie sprawę, że trasa jest uczęszczana przez samochody, więc nie może tam być mowy o pierwszeństwie dla rowerzystów. Jednak wielu kierowców nie spodziewa się w tym miejscu rowerzysty i obecna sytuacja to proszenie się o wypadek. Oczywiście wyznaczenie drogi dla rowerzystów i przejścia dla pieszych nie jest finalnym rozwiązaniem, ale takim, które poprawi obecną sytuację, mówił Radiu Gdańsk Błaut.
Zbigniew Korytnicki, zastępca naczelnika w gdańskiej drogówce przypomina, że wyznaczenie przejazdu rowerowego w tym miejscu właśnie oznaczałoby pierwszeństwo dla rowerzystów. Uważa, że nie jest to najlepszy pomysł. – Byłoby to niebezpieczne. Po pierwsze jest tam słaba widoczność, po drugie wzniesienie. Jeśli dodamy do tego niekorzystne warunki atmosferyczne jak deszcz czy śnieg, to wszystko to powoduje, że wyznaczenie przejazdu w tym miejscu jest raczej niemożliwe. Zbudowano wzdłuż Raduni ładną trasę, ale przypomnijmy, że nie jest to ciąg rowerowy. Dziś zgodnie z przepisami rowerzyści powinni przeprowadzać rower przez przejście dla pieszych, które znajduje się nieopodal. Oczywiście temat jest otwarty. Doświadczenie podpowiada mi, że właśnie w tym miejscu powinniśmy szukać rozwiązania. Może trzeba rozważyć jakieś elementy techniczne, dopracować ten pomysł. Ale zaproponowane konwencjonalne rozwiązanie jest raczej niedopuszczalne.
Przejazd rowerowy przez Podmiejską to jeden z projektów w budżecie obywatelskim na 2016 rok.
fot. materiały prasowe
js/mar