Pięć zarzutów usłyszał podejrzany o zniszczenie flag państwowych na terenie Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. 40-letni Paweł J. odpowie za publiczne znieważenie i zniszczenie flag poprzez ich podpalenie, uszkodzenie 11 masztów, dwie kradzieże z włamaniem i usiłowanie włamania do punktów gastronomicznych na Westerplatte. W piątek, decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Jak poinformował Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Tłumaczył, że w czasie zdarzenia był nietrzeźwy.
TYMCZASOWE ARESZTOWANIE
– Po wykonaniu czynności procesowych, prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Sopocie wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego Pawła J., lat 40, środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – powiedział Mariusz Duszyński.

Spalone flagi na Westerplatte (fot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku)
OSZACOWANO STRATY
Na piątkowym posiedzeniu sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy. Pawłowi J. grozi do 10 lat więzienia. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek wieczorem w Świeciu, a do podpalenia i zniszczenia flag doszło w nocy z 1 na 2 kwietnia. Po dokładnych oględzinach straty oszacowano na około 10 – 15 tysięcy złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Sopocie.
Grzegorz Armatowski/puch
Przeczytaj też:
41-latek podejrzany o zerwanie i podpalenie flag na Westerplatte w rękach policji
Zerwano i spalono polskie flagi na Westerplatte. Muzeum II Wojny Światowej reaguje





