Muzeum II Wojny Światowej dotychczas nie wystawiło Karolowi Nawrockiemu faktury za korzystanie z apartamentu

(fot. Krzysztof Mystkowski/Paweł Marcinki/ KFP)

Muzeum Drugiej Wojny Światowej na razie nie będzie ściągać należności od Karola Nawrockiego za korzystanie z apartamentu należącego do tej instytucji. Informacje w tej sprawie przekazała Polskiemu Radiu Aleksandra Trawińska, rzeczniczka placówki.

Aleksandra Trawińska wskazała, że dotychczas nie wystawiono faktury. – Jeśli chodzi o sprawę apartamentów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, nie wystawiliśmy panu Karolowi Nawrockiemu faktury za rezerwację, ponieważ czekamy na zakończenie postępowania prokuratury w tej sprawie – informowała.

Według doniesień medialnych, Karol Nawrocki nieodpłatnie korzystał z apartamentu przez ponad pół roku, mimo że pięć kilometrów dalej miał własne mieszkanie. Niedawno kandydat PIS na prezydenta zadeklarował, że zapłaci za apartament.

TELEDYSK NA WESTERPLATTE

Rzeczniczka odniosła się także do sprawy domniemanej zgody na nakręcenie teledysku zespołu Obłęd na Westerplatte. Miał ją wydać Karol Nawrocki, który w tym czasie był dyrektorem placówki.

– Nie posiadamy w muzeum dokumentów ani zachowanej korespondencji, która by świadczyła o tym, że taka zgoda została wyrażona – wyjaśniła.

W 2018 prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko zespołowi. Zawarty był w nim zarzut o szerzenie zakazanych idei – propagowania nazizmu i faszyzmu.

Czytaj też: Jest śledztwo ws. apartamentu Karola Nawrockiego w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

IAR/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj