Policjanci mieli prawo użyć broni podczas tragicznej interwencji w Zielonej Chocinie koło Chojnic – wynika z opinii biegłych, którą otrzymała prokuratura. Do zdarzenia doszło w jednym z domów w grudniu ubiegłego roku.
Agresywny mężczyzna został postrzelony z pistoletu jednego z interweniujących policjantów. Zmarł mimo reanimacji. 37-latek miał wcześniej zaatakować drugiego policjanta nożem i zranić go w dłoń. O tragicznej interwencji informowaliśmy >>>TUTAJ.
INTERWENCJA ZGODNA Z PROCEDURAMI
Śledztwo w sprawie tragedii prowadzi Prokuratura Okręgowa w Słupsku. Jak mówi prokurator Paweł Wnuk, interwencja policji była zgodna z prawem.
– Z opinii biegłego wynika, że interwencja policji była zasadna i została przeprowadzona zgodnie z przepisami prawa. Użycie broni służbowej przez jednego z funkcjonariuszy wynikało z zagrożenia, jakie stwarzał napastnik, atakując policjanta – wyjaśnia prokurator.
Śledztwo nadal jest kontynuowane. Wcześniej w tej sprawie wypowiedzieli się specjaliści z Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Również stwierdzili, że policyjna interwencja była przeprowadzona zgodnie z procedurami.
Grzegorz Armatowski/ua





