Zmiany w rządzie są istotne i napawają optymizmem – oceniła Anna Górska. Senatorka Lewicy, czwartkowy Gość Radia Gdańsk, nadzieje wiąże przede wszystkim z Miłoszem Motyką, który stanie na czele Ministerstwa Energii.
Jak przekonywała Anna Górska, kwestie rozwoju i transformacji energetycznej zawsze były bardzo ważne dla ministra Motyki.
– Wielokrotnie rozmawialiśmy o konieczności przyspieszenia, jeśli chodzi o inwestycje w energetykę jądrową, a także o ostatnio procedowanym w parlamencie projekcie ustawy zmieniającej zasady inwestowania w energetykę wiatrową. Mam zatem nadzieję, że rzeczywiście będzie widać to przyspieszenie – mówi.
NIEDOBRY SYGNAŁ
Stanowisko straciła Katarzyna Kotula, która była ministrem ds. równości. Ma być pełnomocnikiem rządu. To, zdaniem Anny Górskiej, niedobry sygnał.
– Równość płci, równość mniejszości, osoby LGBT+, przemoc, organizacje pozarządowe to były jedne z najistotniejszych kwestii, z którymi szliśmy do wyborów w 2023 roku. To, że one wracają do KPRM jako po prostu funkcje pełnomocników, daje niedobry sygnał – dodała Górska.
Za zdrowie będzie odpowiadać Jolanta Sobierańska-Grenda, dotychczasowa prezes Szpitali Pomorskich. Skład nowego rządu w środę przedstawił premier. Gabinet został odchudzony z 26 do 21 ministrów. Zaprzysiężenie odbędzie się w czwartek.
Z Anną Górską rozmawiała Joanna Stankiewicz. Posłuchaj:
sk/aKa





