Nie ma pieniędzy na odrestaurowanie grobów osób pomordowanych w Piaśnicy. Organizacje, które dbają o ich pamięć, nie otrzymały państwowych dotacji.
O przekazanie środków na renowację apelują pomorscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości, między innymi Dorota Arciszewska-Mielewczyk.
– Należy odrestaurować sześć grobów. Wystarczyłoby przeznaczyć 30 tys. zł w tym roku i 30 tys. zł w tamtym, aby je wyremontować. Groby wymagają pracy, ale nie są to na tyle wysokie środki, by budżet jakiejkolwiek instytucji podupadł. To wstyd, że niektórzy politycy nie zabiorą w tej sprawie głosu. Jako parlamentarzysta żądam, żeby przekazano na ten cel pieniądze – wskazuje Arciszewska-Mielewczyk.
Ofiarami piaśnickiego ludobójstwa byli mieszkańcy całego Pomorza. Zbrodni dokonano w czasie II wojny światowej. Z rąk Niemców zginęło wówczas prawie 14 tys. ludzi. Organizacje dbające o pamięć pomordowanych w Piaśnicy będą ubiegały się o środki raz jeszcze w tym roku.
Filip Jędruch/mk





