20-letni kierowca uciekał w nocy przed policją w Sopocie. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i nie reagował na sygnały świetlne oraz dźwiękowe.
Policjanci rozpoczęli pościg za uciekającym pojazdem.
– Na wysokości Gdyni kierowca zawrócił w stronę Sopotu. W trakcie pościgu doszło do kolizji uciekającego pojazdu z radiowozem, który usiłował zablokować mu drogę. Policjanci zatrzymali 20-letniego gdańszczanina – relacjonuje młodszy aspirant Radosław Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Przeprowadzone badanie wykazało u kierowcy obecność 0,25 mg alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a jego samochód był wyposażony w nieprzypisane do niego tablice rejestracyjne.
Policjanci zatrzymali także dwie pasażerki uciekającego pojazdu. W wyniku pościgu jeden z policjantów odniósł lekkie obrażenia i trafił na badania do szpitala.
Tymon Nieśmiałek/ua





