Od początku października obowiązują zmiany w polskich sądach. W sprawach, w których orzeka wieloosobowy skład, losuje się przewodniczącego, a pozostałych sędziów wyznacza przewodniczący wydziału.
Ryszard Świlski z Koalicji Obywatelskiej podkreślał w audycji „Strefa Politycznie Kontrolowana”, że naprawa wymiaru sprawiedliwości jest konieczna. – Każde dotknięcie tego systemu będzie burzą. Dotyka się czegoś, co było demontowane i demolowane, a my o tym wiedzieliśmy – mówił.
– Ci, którzy napadli na ministra Żurka, zapominają, że w sądach administracyjnych, ale także w Sądzie Najwyższym, losowania składów sędziowskich po prostu nie ma – zaznaczała Jolanta Banach, radna Gdańska z Lewicy, dodając, że regulamin sądów administracyjnych w polskim systemie prawnym należy do prezydenta.
– Krzyk, który się podniósł, według mnie jest jak najbardziej uzasadniony. Minister Żurek w swojej zapalczywości robi rzecz, która normalnym ludziom się nie mieści w głowie. Akt prawny wyższego rzędu próbuje zmienić aktem prawnym niższego rzędu – zauważył Przemysław Olczyk z Konfederacji.
Z pomorskimi politykami rozmawiała Agnieszka Michajłow. Posłuchaj:
ga/aKa





