Wojewoda pomorska skierowała do CBA wniosek o sprawdzenie oświadczenia majątkowego przewodniczącego Rady Miejskiej w Słupsku. Paweł Szewczyk podkreśla, że nie ma nic do ukrycia, a procedura sprawdzająca to efekt jego pomyłki pisarskiej.
Polityk Platformy Obywatelskiej w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk zaznaczył, że chciał sprostować błąd w danych dotyczących nieruchomości, które posiada, jednak – jak sam powiedział – „Nie ma takiej procedury”. Dodał, że nie będzie szerzej komentował sprawy, ponieważ w jego ocenie to zwykła omyłka pisarska.
WOJEWODA ZAWIADAMIA CBA
Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz poinformowała Radę Miejską w Słupsku, że w związku z oświadczeniem majątkowym Pawła Szewczyka podjęła działania wynikające z artykułu 24h punkt 9 ustawy o samorządzie gminnym.
Przepis ten stanowi, że: „W przypadku podejrzenia, że osoba składająca oświadczenie majątkowe podała w nim nieprawdę lub zataiła prawdę, podmiot dokonujący analizy oświadczenia występuje do Centralnego Biura Antykorupcyjnego z wnioskiem o kontrolę jej oświadczenia majątkowego”.
MOŻLIWE ROZBIEŻNOŚCI
Z informacji zawartej w piśmie wojewody pomorskiej do Rady Miejskiej w Słupsku wynika, że sprawa może dotyczyć rozbieżności pomiędzy oświadczeniem majątkowym a roczną deklaracją PIT przewodniczącego Rady Miejskiej za rok 2024 złożoną w Urzędzie Skarbowym.
KOREKTA OŚWIADCZENIA
Paweł Szewczyk złożył oświadczenie majątkowe za 2024 rok w terminie. Po piśmie wojewody z 8 października 2024 roku złożył również korektę dotyczącą oświadczenia majątkowego składanego wraz z rozpoczęciem kadencji radnego, dopisując nazwę banku, w którym zaciągnął kredyty hipoteczne.
Z oświadczenia majątkowego Pawła Szewczyka wynika, że jest współwłaścicielem domu oraz trzech mieszkań. Prowadzi też działalność gospodarczą polegającą na pośrednictwie w obrocie i zarządzaniu nieruchomościami w Słupsku, Bolesławicach oraz w Warszawie. Łączny dochód z tej działalności wraz z dietą radnego wyniósł w 2024 roku 104 tysiące złotych.
Przemysław Woś/puch





