Dwa miliardy 638 milionów złotych po stronie dochodów, a wydatki o prawie 280 milionów złotych wyższe. Władze Gdyni przygotowały projekt budżetu miasta na przyszły rok. Deficyt kolejny rok z rzędu pokryty zostanie kredytem długoterminowym.
Jak mówi Jakub Ubych z Samorządności, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, wydatki inwestycyjne to głównie kontynuacja trwających przedsięwzięć. – To kontynuacja obwodnicy Witomina, to również budowa basenów w Chwarznie-Wiczlinie, gdzie powinniśmy przejść do prac budowlanych. Jeżeli chodzi o projekty nowe, które mają zostać ogłoszone albo mają być podpisane umowy, to przebudowa ulicy Wiczlińskiej i budowa wiaduktu w ciągu ulicy Puckiej – wskazuje.
– To wstępne przeglądnięcie, które do tej pory wykonałem, wskazuje mi – co mnie cieszy – że nadganiamy szereg drobnych inwestycji, drobnych działań dotyczących budżetów rad dzielnic czy budżetu obywatelskiego – dodaje Tadeusz Szemiot z Koalicji Obywatelskiej, przewodniczący Rady Miasta Gdyni.
Najwięcej w przyszłym roku – bo prawie miliard złotych – Gdynia planuje wydać na oświatę i wychowanie. Administracja publiczna pochłonie 226 milionów. Budżet miasta uchwalony ma być w grudniu.
Marcin Lange/aKa





