52 nowych terytorialsów – 40 mężczyzn i 12 kobiet – złożyło w Kościerzynie przysięgę wojskową. Tym samym zostali oni wcieleni w szeregi 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Dowódca brygady płk Piotr Jary podkreślił, że terytorialsi podjęli decyzję w niełatwym czasie. – Żyjemy w dobie zagrożeń i aktów dywersji, a oni chcą się szkolić i wspierać lokalną społeczność. Jestem pełen dumy. To dla nas zaszczyt i honor – wskazał.

(fot. 7. Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej)
– Musieliśmy nauczyć się tego, czym jest wojsko, bo w większości byliśmy cywilami. Były momenty trudne, ale także satysfakcjonujące. Podczas szkolenia każdy dzień zaczynaliśmy o godzinie 5:30, a oficjalnie kończyliśmy o 21:30. Nieraz trzeba było się jeszcze douczyć, więc zdarzało się, że dzień kończył się o północy – wskazał szeregowy Łukasz.
– Na co dzień pracuję w kinie, a wojsko kompletnie nie stoi obok tej pracy. Do dołączenia do brygady zachęciło mnie to, że można połączyć pracę ze służbą wojskową – dodał szeregowy Kuba.

(fot. 7. Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej)
NOWE KOSZARY DLA POMORSKICH TERYTORIALSÓW
Uroczystość połączono z oficjalnym otwarciem nowych koszar dla pomorskich terytorialsów. W Kościerzynie będzie stacjonował 72. „Kościerski” Batalion Lekkiej Piechoty, który od kilku lat tymczasowo działał w Gdyni.

(fot. 7. Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej)
– Lokalizacja w Gdyni była tymczasowa ze względu na remont i dostosowanie obiektu do aktualnej funkcji. Przeprowadzka do Kościerzyny to nie tylko ułatwienie logistyki. Żołnierze będą wspierać władze miasta i regionu, a mieszkańcom dadzą poczucie bezpieczeństwa. W środku Kaszub musi być wojsko – zaznaczył szef pionu szkolenia dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej kmdr Tomasz Laskowski.
Płk Piotr Jary poinformował, że w każdy weekend w Kościerzynie będą odbywały się szkolenia dla poszczególnych kompanii.
Posłuchaj:
Mateusz Czerwiński/mk





