Uczniowie z Ukrainy mieli zostać pobici i upokorzeni. Jest komentarz słupskiego magistratu

Monika Rapacewicz (fot. Radio Gdańsk/Joanna Merecka-Łotysz)

Gościem Studia Słupsk była Monika Rapacewicz, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Słupsku. Na naszej antenie odniosła się do incydentu, który miał miejsce w Zespole Szkół Budowlanych i Kształcenia Ustawicznego w Słupsku. Według relacji w mediach społecznościowych, a także ustaleń policji, 17 listopada grupa uczniów z Ukrainy miała zostać publicznie upokorzona przez nauczyciela podczas lekcji.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać obraźliwe słowa kierowane do nastolatków. Po zakończeniu zajęć, już poza terenem szkoły, ci sami uczniowie zostali zaatakowani przez rówieśników. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Nauczyciel na razie nie został zawieszony.

– Z całą pewnością takie zdarzenia nie powinny mieć miejsca. Zanim jednak wyciągniemy konsekwencje, musimy zebrać wszelkie informacje i ustalić, co się wydarzyło. Policja zebrała dowody, w tym zabezpieczony monitoring. Prowadzi dochodzenie i rozmawia ze świadkami. Powiadomione zostało kuratorium oświaty, które we współpracy z nami przeprowadza działania wyjaśniające. Mam nadzieję, że szybko i sprawnie uda się wyjaśnić tę bulwersującą sprawę – powiedziała Monika Rapacewicz.

Posłuchaj:

Joanna Merecka-Łotysz/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj