Radne Słupska komentują sprawę pobicia uczniów z Ukrainy. „Nie ma miejsca na pogardę i przemoc”

Aleksandra Karnicka i Marzena Gmińska (fot. Rada Miejska w Słupsku)

Gośćmi Studia Słupsk były radne Słupska Aleksandra Karnicka z klubu Łączy nas Słupsk oraz Marzena Gmińska z Prawa i Sprawiedliwości. Na naszej antenie odnosiły się do zdarzeń, które miały miejsce kilka dni temu w Zespole Szkół Budowlanych i Kształcenia Ustawicznego oraz przed budynkiem. Podczas zajęć uczniowie z Ukrainy mieli być publicznie upokorzeni przez nauczyciela. Potem, już po lekcjach, zostali pobici.

Radne mówią jednogłośnie: „nie ma naszej zgody na agresję i tak haniebne traktowanie drugiego człowieka”.

– Nie ma miejsca na wyzwiska, pogardę oraz przemoc. Nie ma przyzwolenia na poniżanie i bicie z powodu pochodzenia. Każdy zasługuje na szacunek i prawo do bezpieczeństwa. Najbardziej bulwersujący w tej sprawie jest brak reakcji ludzi. Nikt nie musiał włączać się w bójkę, wystarczyło zadzwonić pod numer alarmowy 112 – wskazała Aleksandra Karnicka.

– Na szczęście jest monitoring, a komendant policji podjął odpowiednie działania, aby wyjaśnić całe zdarzenie. Zależy nam na pełnym wyjaśnieniu sprawy, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, zarówno dotyczących zajść na terenie szkoły, jak i późniejszej bójki – dodała Marzena Gmińska.

Posłuchaj:

Zobacz też:

Joanna Merecka-Łotysz/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj