Rafał Zieliński, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku, złożył rezygnację po niespełna roku na stanowisku. Informację potwierdził słupski ratusz.
– Prezes poinformował, że chce odejść z końcem marca przyszłego roku. Złożył taki wniosek, decyzja należy do rady nadzorczej – poinformowała rzecznik Urzędu Miejskiego we Słupsku Monika Rapacewicz.
Rafał Zieliński został powołany na szefa miejskiej spółki w kwietniu tego roku. Od kilku tygodni jego dymisji domagała się część pracowników, głównie kierowców. W ich opinii prezes nie sprawdzał się na tym stanowisku, a miejskiej spółki nie stać na dwuosobowy zarząd.
Przez wiele lat MZK Słupsk zarządzał tylko prezes, bez zastępcy. Wcześniej szefem miejskiej spółki była Anna Szabłowińska, która pracuje w spółce od wielu lat i zajmowała stanowiska od szeregowego pracownika do prezesa. W kwietniu tego roku rada nadzorcza rozstrzygnęła konkurs na prezesa, wyznaczając na to stanowisko Rafała Zielińskiego, który nie miał żadnego doświadczenia w kierowaniu spółką zajmującą się transportem publicznym. Anna Szabłowińska została wówczas wiceprezesem MZK Słupsk.
Przemysław Woś/aKa





