Beata Szmytkowska pracuje dziś w Archiwum Państwowym w Gdańsku. W latach 80. była kolporterką wydawnictw podziemnych (skrzynka kolportażowa mieściła się w mieszkaniu jej rodziców). Działała głównie na terenie III LO oraz w sieci międzyszkolnej. 24 IV 1986 była aresztowana pod zarzutem działań w celu wywołania niepokoju publicznego polegających na przechowywaniu, gromadzeniu i rozpowszechnianiu nielegalnych wydawnictw, przetrzymywana w AŚ w Gdańsku, 16 VII 1986 zwolniona, sprawę umorzono na mocy amnestii.
Jej obrońcą był znany trójmiejski adwokat, mecenas Jacek Taylor. Pomimo piętrzonych przez władzę trudności adwokaci starali się udzielać pomocy prawnej i bronić swoich klientów przed sądami i organami ścigania.
Często bronili swoich klientów bezpłatnie. Przed sądem toczyło się prawie 1000 spraw przeciwko wrogom systemu. Jedyną zapłatą było słowo „Dziękuję panie mecenasie”. Tak działali m.in. mec. Jacek Taylor czy mec. Tadeusz Kilian oraz ś.p. Zbigniew Romaszewski.
Wsparciem były także kontakty byłego proboszcza Bazyliki św Brygidy ks. Henryka Jankowskiego. Anna Rębas przedstawia historię jednej z aresztowanych w 1986 roku Beaty Szmytkowskiej. Rozmawia tez z jej adwokatami.
Posłuchaj audycji: