Poszkodowani klienci Amber Gold chcą sejmowej komisji śledczej. Miałaby ona zbadać zarówno samo oszustwo, jak również działalność prokuratorów z Gdańska, którzy zajmowali się sprawą.
List w tej sprawie w grudniu trafił do najwyższych władz w państwie. Dostali go między innymi prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
OSZUSTWO POD OKIEM ŚLEDCZYCH
Jak informuje Dziennik Bałtycki, poszkodowani chcą, aby komisja wyjaśniła, jak mogło dojść do tak wielkiego oszustwa pod okiem prokuratury i komisji nadzoru finansowego. Co więcej, czujności służb nie wzbudził fakt, że firmę prowadził Marcin P., skazany wcześniej za finansowe przestępstwa.
PIS ZA KOMISJĄ
Oszukani przez spółkę chcą, by zbadano także działalność gdańskich prokuratorów, którzy zajmowali się sprawą Amber Gold. Powołania komisji w poprzedniej kadencji domagali się już posłowie Prawa i Sprawiedliwości.