Koniec koszmaru kierowców w Gdyni. „Wolę jeździć naokoło niż przez to skrzyżowanie”

Gdynia szykuje się do remontu jednego z najtrudniejszych skrzyżowań w mieście – ulic 10 lutego, Podjazd i Dworcowej.

Pieniądze w budżecie są. W planie jest między innymi: zainstalowanie świateł oraz poszerzenie przejścia dla pieszych i budowa ścieżki rowerowej pod wiaduktem kolejowym. Nie będzie natomiast, jak wcześniej planowano, dodatkowego tunelu pod torami.

FATALNE SKRZYŻOWANIE

Kierowcy już zacierają ręce. Część z nich tak nie lubi tego skrzyżowania, że po prostu je omija.

– Fatalne skrzyżowanie. Wolę jechać naokoło. Już raz miałem tam stłuczkę, także unikam tego miejsca – mówił naszej reporterce jeden z gdyńskich kierowców.

– Nie ma tam świateł, nie ma przejazdu. Wypadki są co kilka dni – dodaje drugi kierowca.

POŁĄCZĄ MORSKĄ Z DWORCEM

– 20 stycznia ma być gotowy projekt ciągu pieszo-rowerowego, który połączy ulicę Morską z okolicami dworca – mówi rzecznik gdyńskiego magistratu Sebastian Drausal. Już wiadomo, że nie będzie to drugi tunel pod torami.

Urzędnicy działali w porozumieniu z PKP. – Pojawiła się obawa, że coś może być uszkodzone. Stąd pomysł by poszerzyć istniejący tunel – opowiada Sebastian Drausal. Przebudowa ma ruszyć jeszcze w tym roku.

Magdalena Manasterska/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj