Microsoft to gigant, który wyrósł z roli startupa, ale wciąż angażuje się w tę scenę.

W wywiadzie dla INN Poland Maks Stempniewicz i Karol Wróbel z Microsoftu przeanalizowali polski rynek startupów.

ILOŚĆ, NIE JAKOŚĆ

– Zależy jakie przyjmiemy kryteria. Jeśli ilościowe – wypadamy bardzo dobrze. Jednak jeśli chodzi o skalę i naprawdę globalne osiągnięcia, już nie. Mamy obiecujące firmy, ale sukcesu na miarę ukraińskiego Whatsappa, czy choćby firm bułgarskich już nie – zauważył Stempniewicz.

Słowa przedstawicieli Microsoftu i polskie startupy przeanalizowali eksperci w audycji Ludzie i Pieniądze. Program poprowadził Jacek Naliwajek, a jego gośćmi byli Maciej Grabski z Olivia Business Center i Jan Wyrwiński, prezes zarządu Aiton Caldwell.

POLSKI RYNEK JEST FAJNY

W wywiadzie dla INN Poland przedstawiciele Microsoftu zwracali uwagę przede wszystkim na ilość polskich startupów. Według nich jest ona zadowalająca. Pole do poprawy odnajdywali w jakości produktów tych firm, które nie potrafią przebić się na rynek globalny.

– Pytanie czy rzeczywiście mamy tych startupów dużo. W Tel Awiwie, który jest wielkości Gdańska, jest ich ponad tysiąc. w Berlinie ponad 5 tysięcy. W Trójmieście – takich znaczących jest kilkadziesiąt. Z tymi kryteriami ilościowymi to przesada. Polska jest dosyć dużym rynkiem, na którym można odnieść sukces, ale to nie dotyczy tylko startupów. Można tu rozbudować naprawdę fajne przedsiębiorstwo, a dopiero potem zająć się eksportem. W przypadku startupów to w pewnym rodzaju pułapka, dopiero teraz uczymy się, jak nie dać się w nią złapać – tłumaczył Jan Wyrwiński.

BRAK POMOCY DLA FIRM PODBIJAJĄCYCH ZAGRANICĘ

Rozmawiając z INN Poland Karol Wróbel porównywał Polskę z Estonią. – Dużo firm otwieranych w Estonii równolegle otwiera biuro w Londynie, bo jak odniesiesz sukces w Estonii, to tak jakbyś odniósł sukces na warszawskim Ursynowie. Polskie firmy tego nie robią. W dodatku, żeby osiągnąć sukces globalny, musisz być gotowy na poświęcenie niektórych elementów swojej strategii. To też nie jest coś, co przychodzi polskim przedsiębiorcom łatwo – mówił.

– Temat innowacji to szersza dyskusja. Głęboko wierzę w polską innowacyjność na każdym polu. Jest zasadniczy problem polskiej ekspansji za granicę i to nie dotyczy tylko startupów. To dotyczy każdego rodzaju firm, poczynając od standardowego przedsiębiorstwa budowlanego. Mówimy tu o braku wsparcia eksportu. Przykładem jest Polska Agencja Inwestycji Zagranicznych, która zajmuje się wsparciem zagranicznych inwestorów w Polsce. Nie wykształciła się agencja, która od rana do wieczora zastanawia się w jaki sposób wesprzeć nasz biznes za granicą – zaznaczał Maciej Grabski.

Posłuchaj audycji:

Wiktor Miliszewski