Aquapark w Redzie to pierwsza taka atrakcja na Pomorzu. Wyróżnia się nie tylko wielkością, ale też … mieszkańcami żyjącymi w środku.
Aquapark to fenomen na skalę krajową, a nawet europejską. Wnętrze jest podzielone na bajkowe strefy, które tworzą harmonijną całość. To niesamowita gratka dla najmłodszych. Pomyślano też o nieco starszych. Goście będą mogli przenocować w środku – z dala od chłodu i niepogody. Jednak to nie koniec oryginalnych pomysłów…
ATRAKCJE PRZYCIĄGNĄ TURYSTÓW
Dlaczego akurat Reda została wybrana na miasto z taką inwestycją? – Z naszych obliczeń wynika, że Reda ma świetną lokalizację. Aquaparki w Polsce znajdują się albo w wielkomiejskich aglomeracjach, albo w miasteczkach turystycznych. Reda reprezentuje jedno i drugie. Z każdego miejsca w Trójmieście można do nas dojechać w ciągu godziny. Co więcej, wszyscy turyści jadący na Półwysep Helski przejeżdżają przed Redę. Mamy tak wiele rozrywek, że jesteśmy pewni, że przyciągniemy ich do Aquaparku. Będą się tu świetnie bawić – mówi dyrektor aquaparku Adam Mierzejewski.
POTWÓR, KTÓRY WAS NIE POŻRE
Główną atrakcją, która wzbudza zainteresowanie mieszkańców całej Polski jest akwarium z rekinami. – Na końcu zjeżdżalni jest tunel, który prowadzi między zwierzętami. Mamy wrażenie, jakbyśmy pływali z egzotycznymi rybami – wyjaśnia Adam Mierzejewski. Jednak to nie koniec pomysłowych atrakcji. – Nasza hala basenowa nie wygląda jak typowa łazienka. Baseny zostały zaprojektowane zgodnie z legendą o Krakenie. Zatopił on zamek, posiadł wszystkie kosztowności i polecił rekinom strzec skarbca. Ta historia przewleka się przez nasze wszystkie baseny. Skarbcem jest basen ze złotą niecką. Inny ma zamkowe fortyfikacje – opowiada.
IMPONUJĄCE LICZBY
Poza niezwykłym wystrojem, basen jest wyjątkowy z jeszcze innego powodu. – Mamy Zieloną Wioskę, gdzie można przenocować w hali basenowej. Bez ryzyka deszczu czy niskiej temperatury. Zawsze jest tam 30 stopni, więc nie grozi nam chłód czy niepogoda – mówi Adam Mierzejewski.
Nowy aquapark to też w dużej mierze liczby. Te potrafią zaskoczyć. – Pojemność lustra wody wynosi łącznie 2,2 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni. Przekłada się to na 2,5 miliona litrów wody – mówi dyrektor. Dzieląc te pojemność przez 1,5 litrowe butelki wody mineralnej wychodzi 1,67 miliona butelek.
Licząc zjeżdżalnie wewnętrzne i zewnętrzne, ich łączna długość wyniesie prawie pół kilometra długości. – Najbardziej atrakcyjną jest ta z rekinami. Jednak jest jeszcze jedna, która wywołuje wielkie emocje. Spadek w niej jest niemalże pionowy. Warto ją wypróbować. Nie wiem jednak, czy sam się odważę – zaznacza Adam Mierzejewski.
Oficjalne otwarcie oraz przecięcie wstęgi nastąpi dzisiaj. Fani wodnego szaleństwa nie muszą długo czekać. Aquapark zostanie oddany do użytku już 29 lipca.
Katarzyna Polita