Tabliczki na wjazdach do miasta postawiło Towarzystwo Miłośników Kartuz oraz władze Kartuz. Inicjatywa ma być początkiem przywracania miastu miana stolicy Kaszubów.
PODZIELONE ZDANIA
Zdania wśród mieszkańców są podzielone. Wiele osób uważa, że nie podlega to dyskusji, z drugiej strony pojawiają się głosy, że Kartuzy oprócz języka i kultury, mają zbyt mało cech stolicy.
– Bardzo chciałbym, żeby tak było, ale jeśli pojedziemy np. do Kościerzyny, to można mieć odczucie, że jeszcze nam do tego daleko – mówi jeden z mieszkańców.
– Nie rozumiem, dlaczego inne miasta się tym szczycą. Kartuzy zawsze były i będą stolicą Kaszub – twierdzi kobieta zapytana przez naszego reportera.
SĄ PODSTAWY
Teraz przy wjazdach do miasta stoją tabliczki z napisem „Kartuzy stolica Kaszub wita”. – Zawsze w to wierzyliśmy i innej świadomości nie mamy. To język, kultura, dziedzictwo materialne i historia są naszą podstawą, aby teraz budować pozycję stolicy Kaszub – tłumaczy przewodniczący Towarzystwa Miłośników Kartuz Tadeusz Moryń.
Robert Groth/mili