Już niedługo z Tczewa, Elbląga czy Olsztyna do Słupska dojedziemy bezpośrednim połączeniem. Jest jednak jedno zastrzeżenie. Przewozy Regionalne poprowadzą połączenia własnymi składami na odcinkach obsługiwanych przez SKM.
BEZPOŚREDNIO DO SŁUPSKA
– Będziemy wykonywać przewozy naszym taborem w ramach umowy konsorcjum. Na odcinku Gdynia – Słupsk będziemy kursować w ramach rozkładu i na taryfach SKM. Łącznie będzie do 14 pociągów realizujących to połączenie naszym taborem – tłumaczy Jan Derdowski, rzecznik prasowy pomorskiego oddziału Przewozów Regionalnych w Gdyni.
Rozumieć to należy w taki sposób, że jak wsiądziemy w pociąg Przewozów Regionalnych w Tczewie, będziemy mogli nim dojechać aż do Słupska z jednym zastrzeżeniem – na odcinku Tczew – Gdynia będzie obowiązywał bilet zgodnie z taryfikatorem Przewozów Regionalnych, ale od Gdyni już Szybkiej Kolei Miejskiej. Bilety łączone będą w dalszym ciągu obowiązywały na całym odcinku.
OLSZTYN I ELBLĄG BLIŻEJ TRÓJMIASTA
W najbliższym czasie podobny zabieg najprawdopodobniej zostanie zastosowany na odcinku Elbląg-Słupsk. – Do tej pory konieczna była przesiadka w Gdyni Głównej. Teraz wybranymi połączeniami dojedziemy bezpośrednio, co znacznie zwiększy komfort podróży – podkreśla Derdowski.
Na dzień dzisiejszy wiadomo, że podobne rozwiązania szykowane są także na odcinku Olsztyn-Słupsk.