Lasem i świętami zapachniało w czwartek na Długim Targu. Potężna ciężarówka transportująca miejską choinkę wjechała na Główne Miasto, z trudem mieszcząc się w Zielonej Bramie. 4-tonowy świerk ma około 25 metrów wysokości. Rozpiętość dolnych gałęzi sięga 10 metrów.
Świąteczne drzewko przyjechało do Gdańska z Nadleśnictwa Lipusz. Prace przy wycince rozpoczęły się w czwartek rano. Z przygotowaniami do transportu i przewozem operacja „Choinka” zajęła cały dzień. Znacznie krócej, bo mniej niż dwie godziny, trwało ustawianie drzewa przy studni Neptuna. Najbardziej widowiskowa operacja osadzania giganta w specjalnym stelażu, którego podstawa sięga 3,5 m poniżej poziomu płyt chodnikowych, zakończyła się przed 18.
PÓŁ KILOMETRA SZNURÓW Z LAMPKAMI
W piątek choinka zostanie ozdobiona. Najpierw przygotowane zostaną kable i gniazda. Samo układanie okablowania to akcja, która zajmie 4 godziny. Potem – łańcuch po łańcuchu – doczepiane będą do gałęzi sznury energooszczędnych lampek ledowych. Jest ich blisko pół kilometra. Na świerku zawisną także świecące sople i nitki świetlne (łącznie około 140 kompletów) oraz blisko pół tysiąca bombek. Czubek zdobić będzie gwiazda.
LAMPKI ZABŁYSNĄ 5 GRUDNIA
Zapalenie lampek na gdańskiej choince odbędzie się 5 grudnia o godzinie 17, by następnego dnia rano Mikołaj mógł wszystkim grzecznym gdańszczanom położyć pod drzewkiem wymarzone prezenty.
Agencja KFP/puch