Nowe pojemniki z ptasią karmą w gdańskich parkach. „Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że chleb jest szkodliwy dla zwierząt”

Gdańsk zachęca do karmienia ptaków. W 18 miejscach stanęły drewniane pojemniki, z których można bezpłatnie pobrać torebki ze specjalną karmą. Jednocześnie wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak przypomina, żeby nie karmić ptaków chlebem, który jest dla nich szkodliwy.

– Ideą projektu jest zwrócenie uwagi na to, czym karmimy ptaki w zimie. Chlebem karmimy pewnie z przyzwyczajenia. Ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że jest szkodliwy dla zwierząt, ale też dla całego ekosystemu – mówi Piotr Grzelak.

– Niezjedzony chleb tonie i gnije, powodując nadmierny rozkwit glonów w wodzie. Glony te pochłaniają tlen i wydzielają toksyny groźne dla ryb. Rozkładający się chleb może być też siedliskiem pleśni, która z kolei wydziela toksyny groźne dla ptaków wodnych – dodaje Michał Szymański, wicedyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.

POJEMNIKI NA NASIONA

Miasto przypomina, żeby karmę zostawiać ptakom systematycznie i w tym samym miejscu. – W zapasach mamy 600 kilogramów nasion. W 50 gramowych woreczkach jest mieszanka nasion (pszenica, groch żółty, groch zielony, sorgo, kardi, dari, proso, rzepak, jęczmień). Pojemniki będą na bieżąco uzupełniane. Pojemniki postawiono między innymi w Parku Oliwskim, w Parku Reagana, przy zbiornikach Wileńska, Srebrniki i Cedrowa. Są proste w obsłudze. Po prostu trzeba wyjąć z nich woreczek z karmą i rozsypać, najlepiej na brzegu zbiornika lub potoku – dodaje Michał Szymański.

Pojemniki będą w 18 lokalizacjach:
– w Parku Oliwskim,
– w Parku Przymorze,
– przy zbiorniku Wileńska,
– przy zbiorniku Srebrniki,
– przy zbiorniku przy ul. Wielkopolskiej,
– przy zbiorniku Augustowska,
– przy zbiorniku Świętokrzyska I,
– przy zbiorniku Świętokrzyska II,
– przy zbiorniku Jeleniogórska,
– przy zbiorniku Madalińskiego,
– w Parku Oruńskim,
– przy zbiorniku Platynowa
– w Parku Chirona,
– w Parku Regana (dwa dystrybutory),
– na zieleńcu przy ul. Pomorskiej (dwa dystrybutory),
– przy zbiorniku Spacerowa.

Joanna Stankiewicz/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj