241. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Grupy armii rosyjskiej opuszczają obwód chersoński

(fot. General Staff of the Armed Forces of Ukraine)

Trwa 241. dzień bohaterskiej obrony narodu ukraińskiego przed rosyjskim najeźdźcą. W ostatnich dniach siły rosyjskie dokonały zmasowanych ataków rakietowych i dronami na obiekty energetyczne i inną infrastrukturę cywilną. Jak podkreślają eksperci, jest to zamierzona strategia Rosji, która ma na celu doprowadzenie do katastrofy humanitarnej na Ukrainie. Obecnie ponad 40 proc. ludności ukraińskiej potrzebuje pomocy humanitarnej. Armia ukraińska bohatersko stawia opór okupantowi, a tam, gdzie to jest możliwe – przechodzą do kontrofensywy.

18:54 Sztab: grupy armii rosyjskiej opuszczają obwód chersoński

Poszczególne oddziały wojsk rosyjskich okupujących obwód chersoński na południu Ukrainy opuszczają ten region; Rosjanie wyjechali m.in. z miejscowości: Czariwne i Czkałowe, a z Berysławia ewakuowali oficerów – podał w sobotę sztab generalny armii ukraińskiej.

– Według naszych danych przeciwnik całkowicie opuścił miejscowości: Czariwne i Czkałowe, a z Berysławia ewakuowano oficerów i personel medyczny – głosi komunikat sztabu opublikowany w sobotę wieczorem.

Dodano w nim, że nasilają się przypadki ograbiania miejscowych mieszkańców przez wyjeżdżających Rosjan. Do coraz liczniejszych takich incydentów dochodzi w głównym mieście obwodu – Chersoniu. Rosjanie zabierają mieszkańcom samochody i usiłują przejechać na drugą stronę Dniepru przeprawą promową.

W obwodzie chersońskim, przylegającym do anektowanego przez Rosję Krymu, trwa kontrofensywa sił ukraińskich. W czwartek pojawiły się doniesienia, że rosyjscy okupanci przemieszczają sprzęt wojskowy i skład osobowy z prawego na lewy brzeg Dniepru na tle niedawnych sukcesów ukraińskich sił zbrojnych. Ukraiński sztab generalny podał wcześniej w sobotę, że siły rosyjskie przygotowują okupowany Chersoń do walk ulicznych. Jak przekazano, miasto opuściła duża część mieszkańców, a wojskowi przebierają się w cywilne ubrania i przenoszą do opuszczonych mieszkań.

16:35 Doradca prezydenta: Rosja chce wywołać falę uchodźców z Ukrainy do Europy

Poprzez ostrzały ukraińskiej infrastruktury cywilnej władze Rosji próbują wywołać katastrofę humanitarną i sprowokować nową falę uchodźców do krajów europejskich – ocenił w sobotę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

– Kreml chce sprowokować, poprzez ataki na krytyczną infrastrukturę ukraińską, nowe fale uchodźców do Europy. To, czy (Władimirowi) Putinowi uda się zrealizować dzisiaj jego plan, zależy wyłącznie od liderów w stolicach europejskich – napisał Podolak na Twitterze. Dodał następnie, że „jedynym sposobem powstrzymania katastrofy humanitarnej” jest szybkie przekazanie Ukrainie środków obrony przeciwlotniczej.

Również premier Ukrainy Denys Szmyhal ostrzegł w wywiadzie dla niemieckiego „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”, że Rosja chce, by Ukraina „wpadła w katastrofę humanitarną”, jakiej Europa nie widziała od czasów II wojny światowej. „Jeśli Ukraina nie będzie miała zasilania, elektryczności i wody, to może to wywołać nowe tsunami migracyjne” – powiedział Szmyhal w wywiadzie, którego fragmenty opublikowano w sobotę.

15:38 Prezydent Zełenski o atakach na cywilną infrastrukturę: świat może i powinien zatrzymać rosyjski terror

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał „taktyką terrorystów” prowadzone przez Rosję ostrzały infrastruktury cywilnej. „Świat może i powinien zatrzymać ten terror” – zaapelował Zełenski, komentując sobotnią falę ataków sił rosyjskich.

Zełenski opublikował w serwisie Telegram zdjęcie płonącego obiektu. „To tylko jeden z przykładów, jak wróg próbuje nas złamać. To podłe bombardowania krytycznie ważnych obiektów. Typowa taktyka terrorystów. Świat może i powinien zatrzymać ten terror” – napisał przywódca Ukrainy.

– Agresor nadal terroryzuje nasz kraj. Przeprowadził od godzin nocnych zmasowany atak: użył 36 rakiet – dodał, podkreślając, że większość pocisków została zestrzelona. Podziękował żołnierzom ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Armia rosyjska przeprowadziła rano zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy. Ostrzelano obiekty infrastruktury krytycznej w różnych regionach kraju. Jak poinformowało biuro (kancelaria) prezydenta, w wyniku tych ataków około 1,5 mln ludzi pozostało bez prądu. Rosjanie zaatakowali, wykorzystując co najmniej 10 samolotów lotnictwa strategicznego Tu-160 i Tu-95 z obwodu rostowskiego. Wystrzelono 17 pocisków manewrujących Ch-101. Z okrętów na Morzu Czarnym przeprowadzono 16 ataków pociskami typu Kalibr.

14:23 Obiekt energetyczny w Łucku zniszczony w wyniku ataku rosyjskiego

Obiekt energetyczny w Łucku, na zachodzie Ukrainy, który rankiem w sobotę był celem rosyjskiego ataku rakietowego został faktycznie zniszczony, jego naprawa nie jest na razie możliwa – poinformował mer miasta Ihor Poliszczuk.

Szkody są „krytyczne”, obiekt został „faktycznie zniszczony i jego odnowienie jest na razie niemożliwe” – napisał mer. Dodał, że według wstępnych danych obiekt został ostrzelany trzema pociskami Ch-101.

Armia rosyjska przeprowadziła rano zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy. Ostrzelano obiekty infrastruktury krytycznej w różnych regionach kraju. Jak poinformowało biuro (kancelaria) prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, w wyniku tych ataków około 1,5 mln ludzi pozostało bez prądu. Są to mieszkańcy obwodów: chmielnickiego, rówieńskiego, wołyńskiego, czerkaskiego, kirowohradskiego, mikołajewskiego i odeskiego.

Wojsko rosyjskie zaatakowało wykorzystując co najmniej dziesięć samolotów lotnictwa strategicznego Tu-160 i Tu-95 z obwodu rostowskiego. Wystrzelono 17 pocisków manewrujących Ch-101. Z okrętów na Morzu Czarnym przeprowadzono 16 ataków pociskami typu Kalibr.

12:54 SBU: zmobilizowani niedawno Rosjanie są rzucani w środek piekła

Zmobilizowani niedawno Rosjanie rzucani są przez dowódców w środek piekła – pisze Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), powołując się na przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.

– Rosyjscy zmobilizowani w Donbasie zaczęli panikować: dopiero co zmobilizowanych raszystów (Rosjan) rzucają w środek piekła (…) – czytamy w komunikacie SBU.

Jak dodano, zmobilizowani „masowo” dzwonią do swoich bliskich i „błagają o wyciągnięcie ich z wojny za wszelką cenę”.

Żołnierz, którego rozmowę przytacza SBU, prosi żonę, aby ta zadzwoniła w jego sprawie między innymi do rodziców.

– Podnoście ten temat znowu na szczeblu Bogomaza (gubernator obwodu briańskiego w Rosji). Wszystkich nas na przód wysyłają! Tam około 40 tysięcy ukraińskich żołnierzy stoi… Z plutonu, który był, który wyszedł, trzech żywych zostało – mówi.

Wojskowy wulgarnymi słowami określa miejsce, w które wysyłani są żołnierze i stwierdza, że dowództwo oszalało.

Według SBU dopiero na Ukrainie rosyjscy zmobilizowani „zrozumieli, że ich misja na tej wojnie to bycie mięsem armatnim”.

11:57 Szef ukraińskiego MSZ po kolejnych zmasowanych ostrzałach apeluje o systemy obrony powietrznej

Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy, po zmasowanych rosyjskich ostrzałach ukraińskiej infrastruktury krytycznej ponownie zaapelował o systemy obrony powietrznej dla jego kraju.

– Sobota na Ukrainie zaczyna się gradem rosyjskich pocisków wymierzonych w krytyczną infrastrukturę cywilną. Przechwyciliśmy część z nich, inne uderzyły w cele. Obrona powietrzna ratuje życia. W stolicach nie powinno być ani minuty opóźnienia podczas podejmowania decyzji o systemach obrony powietrznej dla Ukrainy – napisał na Twitterze.

Jak poinformował narodowy operator energetyczny Ukrenerho, w związku z uszkodzeniem energetycznej infrastruktury na skutek rosyjskich ataków spółka będzie zmuszona do ograniczania dostaw prądu w Kijowie i dziesięciu obwodach kraju.

Przedsiębiorstwo podkreśliło, że skala sobotnich zniszczeń jest porównywalna do tych z 10-12 października, ale może się okazać, że sobotnie uszkodzenia są nawet większe.

11:43 Biuro prezydenta Zełenskiego: w piątek, 21 października z powodu rosyjskiej agresji zginęło 4 cywilów, 19 zostało rannych

Minionej doby z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło czterech cywilów, a 19 zostało rannych – poinformował Kyryło Tymoszenko z biura prezydenta Ukrainy.

21 października w obwodzie donieckim zginęło trzech cywilów, a dziesięciu zostało rannych. W obwodzie zaporoskim jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne. Ranni cywile byli też w obwodzie odeskim i charkowskim – odpowiednio dwóch i pięciu.

Tymoszenko zaznaczył, że są to dane z godziny 9:00.

Ołeh Syniehubow, gubernator obwodu charkowskiego, przekazał natomiast, że w tym regionie na północnym wschodzie kraju w piątek, 21 października rannych z powodu rosyjskiej agresji zostało 14 osób.

11:37 Ukraińska armia: strąciliśmy w sobotę 18 rosyjskich pocisków manewrujących

Ukraińskie siły powietrzne poinformowały o strąceniu w sobotę rano 18 rosyjskich pocisków manewrujących wystrzelonych w stronę obiektów na terytorium Ukrainy. Armia rosyjska przeprowadziła rano zmasowany atak rakietowy.

– 22 października o godz. 7:00 (6:00 w Polsce) okupanci przeprowadzili zmasowany rakietowy ostrzał terytorium Ukrainy. Zaatakowano obiekty infrastruktury krytycznej w różnych obwodach państwa – poinformowały siły powietrzne.

Wojsko rosyjskie zaatakowało, wykorzystując co najmniej dziesięć samolotów lotnictwa strategicznego Tu-160 i Tu-95 z obwodu rostowskiego. Wystrzelono 17 pocisków manewrujących Ch-101.

Armia Rosji zaatakowała też z okrętów na Morzu Czarnym. Stamtąd przeprowadzono 16 ataków pociskami typu Kalibr.

Łącznie ukraińskie siły zniszczyły 18 pocisków manewrujących wroga.

11:22 Brytyjski resort obrony: wojska rosyjskie zbudowały mosty barkowy w Chersoniu

Wojska rosyjskie ukończyły budowę mostu barkowego wzdłuż uszkodzonego mostu Antonowskiego w Chersoniu i jest to prawdopodobnie pierwszy raz od dziesięcioleci, by musiały użyć tego typu mostu – przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

– Siły rosyjskie kontynuują wzmacnianie przejść przez Dniepr i ukończyły budowę mostu barkowego wzdłuż uszkodzonego mostu Antonowskiego w Chersoniu. Chociaż wykorzystanie ciężkich mostów barkowych było niemal na pewno uwzględnione w planach operacji w Europie z czasów sowieckich, to prawdopodobnie po raz pierwszy od dziesięcioleci rosyjskie wojsko musiało użyć tego typu mostu – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

Wskazano, że użycie cywilnych barek prawdopodobnie zapewnia Rosji dodatkowe korzyści materialne i logistyczne, ponieważ podczas inwazji straciła ona znaczne ilości wojskowego sprzętu mostowego i personelu inżynieryjnego. – Jeśli most barkowy zostanie uszkodzony, jest niemal pewne, że Rosja będzie dążyć do szybkiej naprawy lub wymiany uszkodzonych odcinków, ponieważ jej siły i punkty przeprawy przez Dniepr znajdują się pod coraz większą presją w Chersoniu – dodano.

10:01 Witalij Kliczko: kilka rakiet lecących na Kijów zestrzelono

Kilka rosyjskich rakiet lecących w sobotę rano na Kijów ukraińskie siły obrony strąciły w obwodzie kijowskim – poinformował mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko. Media piszą o zmasowanych rosyjskich atakach na obiekty infrastruktury energetycznej.

– Kilka rakiet, które leciały na Kijów, zestrzeliły w obwodzie siły obrony przeciwlotniczej. Dziękujemy naszym obrońcom – napisał w Telegramie Kliczko. Zaznaczył, że trwa alarm przeciwlotniczy.

W związku z rosyjskimi ostrzałami obiektów infrastruktury energetycznej część kraju została pozbawiona dostaw energii i częściowo dostaw wody – pisze RBK-Ukraina.

W Chmielnickim po eksplozjach nie ma prądu. Władze zaapelowały do mieszkańców o zrobienie zapasów wody.

W Łucku na zachodzie kraju siły rosyjskie uderzyły w obiekt infrastruktury energetycznej. W części miasta nie ma prądu.

W niektórych miejscowościach obwodu wołyńskiego nie ma prądu i wody oraz pogorszyła się łączność – relacjonuje RBK-Ukraina.

W okolicach miasta Humań w obwodzie czerkaskim nie ma prądu w wyniku trafienia rakiety w obiekt infrastruktury energetycznej w sąsiednim obwodzie.

Również mieszkańcy niektórych miejscowości w obwodzie odeskim informują o braku prądu po eksplozjach. Władze przekazały, że tam też zaatakowano obiekt infrastruktury energetycznej.

Rosyjska armia przeprowadziła ostrzały rakietowe ważnych energetycznych obiektów w obwodzie kirowohradzkim – poinformował szef władz tego regionu Andrij Rajkowycz.

09:45 ISW: rosyjskie siły chcą wysadzić w powietrze zaporę elektrowni kachowskiej i oskarżyć o to Ukrainę

Rosyjskie siły prawdopodobnie podejmą próbę wysadzenia zapory kachowskiej elektrowni wodnej i oskarżą o to Ukrainę – pisze amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Eksperci podkreślają w najnowszej analizie, że zaczęło się wycofanie rosyjskich sił z zachodniej części obwodu chersońskiego. Wycofanie ma trwać w następnych tygodniach, ale proces ten może zakłócić ukraińska decyzja o ataku – dodają.

Rosyjskie wojska prawdopodobnie podejmą próbę wysadzenia zapory kachowskiej elektrowni wodnej, by przykryć swoje wycofanie i nie dać się przepchnąć ukraińskim wojskowym w głąb obwodu chersońskiego – czytamy.

W ocenie ISW Rosja oskarży o wysadzenie w powietrze zapory stronę ukraińską.

Według analityków Rosja będzie próbować utrzymać wschód obwodu chersońskiego, by utworzyć tam strefę buforową pozwalającą na obronę Krymu i uniemożliwiającą ukraińskim siłom znalezienie się w strefie zasięgu artyleryjskiego półwyspu.

09:07 Ambasador Ukrainy w Polsce apeluje o „zamknięcie nieba” nad jego krajem systemami obrony przeciwrakietowej

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz po raz kolejny zaapelował w sobotę o „zamknięcie nieba” nad jego krajem systemami obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej.

– Dzisiejszy sobotni poranek. Alarm powietrzny w całej Ukrainie. Prosimy o dalsze wsparcie, przede wszystkim, aby „zamknąć niebo” nad Ukrainą systemami obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej – napisał ambasador na Twitterze.

Media i lokalne władze informują w sobotę rano o eksplozjach w obwodach: lwowskim, wołyńskim, rówieńskim, chmielnickim, kijowskim, odeskim, czernihowskim. W regionach działają siły obrony przeciwlotniczej.

W Łucku siły rosyjskie trafiły w obiekt infrastruktury energetycznej. W części miasta nie ma prądu. Mer zaapelował o zrobienie zapasów wody. Nie ma prądu też w mieście Chmielnicki.

08:53 Szef biura prezydenta Ukrainy: kolejne rosyjskie ostrzały sprawiają, że stajemy się tylko bardziej źli

Kolejne rosyjskie ostrzały sprawiają, że stajemy się tylko bardziej źli – oświadczył w sobotę rano Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Z różnych regionów kraju docierają informacje o ostrzałach.

– Kolejne rakietowe ostrzały terrorystów, którzy walczą z cywilną infrastrukturą i ludźmi – napisał Jermak w Telegramie.

– To nic, wytrzymamy. Marzenie Rosjan o problemach na tyłach i wstrzymaniu wyzwalania terytorium Ukrainy jest infantylne. Stajemy się tylko bardziej źli każdego dnia. A to oznacza, że będziemy dawać jeszcze silniejszą odpowiedź – ostrzegł.

Media i lokalne władze informują w sobotę rano o eksplozjach w obwodach: lwowskim, wołyńskim, rówieńskim, chmielnickim, kijowskim, odeskim, czernihowskim. W regionach działają siły obrony przeciwlotniczej.

W Łucku siły rosyjskie trafiły w obiekt infrastruktury energetycznej. W części miasta nie ma prądu. Mer zaapelował o zrobienie zapasów wody. Nie ma prądu też w mieście Chmielnicki.

08:28 Wybuchy w Łucku i w obwodzie rówieńskim na zachodzie kraju

Słychać wybuchy w Łucku i w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy – podały w sobotę rano ukraińskie media. Władze poinformowały też o odgłosach eksplozji w obwodzie chmielnickim.

Wcześniej media napisały o eksplozjach w obwodzie kijowskim i odeskim. Są też doniesienia o wybuchach w obwodzie czernihowskim.

Po wybuchach w Łucku i obwodzie rówieńskim są problemy z dostawami energii i wody – pisze Ukrinform.

Espreso podaje, powołując się na radę miejską Chmielnickiego, że w mieście nie ma prądu. Władze zaapelowały do mieszkańców o zrobienie zapasów wody, której dostawy – jak ostrzeżono – też znikną za godzinę.

08:01 Wybuchy w obwodzie kijowskim i odeskim

Ukraińskie media informują w sobotę rano o odgłosach eksplozji w obwodzie kijowskim i odeskim. Władze potwierdziły działanie sił obrony przeciwlotniczej w obwodzie kijowskim.

Ołeksij Kułeba, szef władz obwodu kijowskiego, napisał w mediach społecznościowych, że w regionie działa obrona przeciwlotnicza i zaapelował do mieszkańców o pozostawanie w schronach.

W sobotę rano ogłoszono alarm przeciwlotniczy na całym terytorium Ukrainy oprócz anektowanego Krymu – podaje Ukrinform.

06:51 Ukraiński sztab: wróg przygotowuje Chersoń do walk ulicznych

Siły rosyjskie przygotowują okupowany Chersoń na południu Ukrainy do walk ulicznych; miasto opuściła duża część mieszkańców, a wojskowi przebierają się w cywilne ubrania – pisze w sobotę rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W ciągu minionej doby wojsko rosyjskie przeprowadziło pięć rakietowych i 19 lotniczych ataków oraz 94 ostrzały z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych – podaje sztab. Ostrzelano ok. 20 miejscowości.

Według strony ukraińskiej podczas formowania na Białorusi regionalnego zgrupowania wojsk dochodzi do konfliktów między rosyjskimi i białoruskimi wojskowymi na tle narodowościowym i w związku z „zuchwałym stosunkiem Rosjan do Białorusinów”.

Sztab pisze, że okupowane miasto Chersoń na południu Ukrainy opuściła znaczna część mieszkańców. – Rosyjscy okupanci, którzy pozostali w mieście, przebierają się w cywilne ubrania i zamieszkują w pustych mieszkaniach. Wróg przygotowuje Chersoń do walk ulicznych – czytamy.

Według stanu z 21 października szpital w Kachowce opuszczają pacjenci i personel. W Enerhodarze rosyjscy wojskowi okradają pozostawione mieszkania i hotele, w których mieszkali.

Strona rosyjska poszukuje za granicą broni i próbuje zaangażować w wojnę na Ukrainie zagranicznych najemników. Sztab podaje, że w jednym z krajów Bliskiego Wschodu trwa werbunek bojowników.

Minionej doby ukraińskie siły obrony odparły ataki przeciwnika w obwodzie charkowskim, ługańskim i donieckim. Lotnictwo sił obrony przeprowadziło 16 uderzeń.

03:32 Ambasador Ukrainy na posiedzeniu RB ONZ: Iran musi odczuć konsekwencje swoich nielegalnych działań

Ukraina z zadowoleniem przyjmuje zdecydowane kroki podjęte przez wielu członków Rady Bezpieczeństwa ONZ w celu natychmiastowego zbadania dostaw dronów z Iranu do Rosji – powiedział podczas piątkowego posiedzenia RB ONZ ukraiński ambasador Serhij Kysłyca, cytowany przez agencję Ukrinform.

– Iran musi teraz także odczuć poważne konsekwencje swoich nielegalnych działań, które przyczyniają się do eskalacji agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Dlatego wzywamy wszystkie państwa do rozważenia wszelkich możliwych kroków w celu powstrzymania takich dostaw broni z Iranu – podkreślił Kysłyca.

Według niego Ukraina w pełni zgadza się, że śledztwo ONZ powinno rozpocząć się natychmiast. Zaznaczył, że Kijów zaprosił już ekspertów ONZ do odwiedzenia Ukrainy w celu zbadania znalezionych bezzałogowych statków powietrznych pochodzenia irańskiego w celu ułatwienia wdrożenia odpowiedniej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Kysłyca zwrócił uwagę, że dostawy broni z Iranu „stanowią rażące naruszenie Wspólnego Kompleksowego Planu, podpisanego przez Chiny, Francję, Niemcy, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone, Unię Europejską i Rosję, a następnie przyjętego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ w rezolucji 2231.

– Jednocześnie pojawiają się jeszcze bardziej niepokojące informacje o zdecydowanych zamiarach Rosji kontynuowania kolejnych ataków na Ukrainę z wykorzystaniem najnowszych irańskich systemów rakietowych, zdolnych do rażenia celów na odległość ponad 300 km – mówił ukraiński ambasador.

02:30 Francja, Wielka Brytania i Niemcy chcą niezależnego śledztwa w sprawie irańskich dronów przekazywanych Rosji

Francja, Wielka Brytania i Niemcy zażądały w piątek w liście skierowanym do ONZ wszczęcia „bezstronnego” śledztwa w sprawie irańskich dronów, dostarczanych armii rosyjskiej na Ukrainie – podała agencja AFP.

– Dochodzenie przeprowadzone przez zespół Biura ONZ, odpowiedzialny za wdrożenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa nr 2231, byłoby mile widziane i jesteśmy gotowi wspierać jego prace w zakresie prowadzenia technicznego i bezstronnego śledztwa – napisano w liście, skierowanym do RB ONZ oraz do Sekretarza Generalnego Antonio Guterresa.

We wspólnym liście ambasadorowie Francji Nicolas de Riviere, Niemiec Antje Leendertse i W.Brytanii James Kariuki piszą, że są „głęboko zaniepokojeni transferem dronów z Iranu do Rosji z naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa 2231, które używane przez Rosję w jej agresywnej wojnie na Ukrainie do ataków na infrastrukturę cywilną i miasta ukraińskie, powodują śmierć niewinnych cywilów”.

AFP przypomina, że Unia Europejska, która ogłosiła nowe sankcje wobec Iranu, zapewniła w tym tygodniu, że ma „wystarczające dowody” na to, iż Iran dostarcza drony dla Rosji.

Francuski ambasador potwierdził, że „solidnie udokumentowano, iż rosyjskie siły zbrojne używają irańskich dronów na Ukrainie” i wezwał Iran do „natychmiastowego zaprzestania wszelkich form wsparcia wojny rozpoczętej przez Rosję przeciwko Ukrainie”.

01:50 Ambasador Rosji przy ONZ wyszedł z sali posiedzeń Rady Bezpieczeństwa

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia wyszedł w piątek z sali posiedzeń Rady Bezpieczeństwa po tym, jak oświadczył, że nie wysłucha przemówienia ukraińskiego przedstawiciela Serhija Kysłycy – podała agencja Ukrinform.

W odpowiedzi Kysłyca wyraził nadzieję, że wkrótce Rosja w ogóle nie będzie członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdzie „nielegalnie” zajmuje miejsce po ZSRR jako stały członek tego organu.

– Żałuję, że Rada Bezpieczeństwa wciąż musi słuchać tego przedstawiciela. Jedyne, co robił w ciągu prawie ośmiu miesięcy inwazji, to kłamał. Na każdym spotkaniu. W prawie każdej sprawie dotyczącej agresywnej wojny, zarządzonej przez jego zwierzchnika – powiedział Kysłyca.

Ambasador Ukrainy poinformował członków Rady Bezpieczeństwa, że w wyniku ukierunkowanych ataków Rosji od 24 lutego ukraińskie organy ścigania odnotowały uszkodzenia lub zniszczenia 51 412 obiektów infrastruktury cywilnej.

Relacjonował, że od 10 października miało miejsce około 300 ataków rakietowych i dronów na obiekty energetyczne i inną infrastrukturę cywilną w Kijowie, Zaporożu, Dnipropietrowsku, Żytomierzu, Kropywnyckim, Lwowie, Połtawie, Winnicy, Chmielnickim, Sumach, Charkowie, Iwano-Frankowsku, Mikołajowie oraz w obwodzie donieckim.

Kysłyca podkreślił, że prawie 40 proc. obiektów energetycznych na Ukrainie zostało uszkodzonych lub zniszczonych. Według niego elektrownie, stacje centralnego ogrzewania, transformatory, magazyny ropy naftowej, urządzenia dystrybucyjne, napowietrzne linie energetyczne i inne urządzenia energetyczne w całym kraju znajdują się pod rosyjskim ostrzałem niemal codziennie.

– To próba podważenia naszej determinacji do walki. Ale Rosja poniesie porażkę w tej próbie. Strach przed nieuniknioną porażką dominuje w umysłach Putina i jego popleczników – mówił Kysłyca – Każde ogniwo tego reżimu jest przesiąknięte krwią i przestępczością.

Kysłyca poinformowała także członków RB, że rosyjscy terroryści celowo przygotowują grunt pod katastrofę na dużą skalę na południu Ukrainy, podkładając ładunki wybuchowe pod śluzy i podpory kachowskiej elektrowni wodnej.

Według ukraińskiego ambasadora wybuch w elektrowni wodnej może doprowadzić do zniszczenia systemu wodociągowego dużej części południowej Ukrainy, a także pozostawić Zaporoską Elektrownię Atomową bez wody do chłodzenia.

– Aby zapobiec tej czy innej katastrofie, świat musi reagować prewencyjnie – podkreślił Kysłyca.

01:37 Ambasador Szczerski podczas RB ONZ: Strategia Rosji prowadzi do katastrofy humanitarnej na Ukrainie

Zamierzona strategia Rosji ma na celu doprowadzenie do katastrofy humanitarnej na Ukrainie poprzez kontynuowanie brutalnej wojny. Aby nastał pokój, musimy pozbyć się rosyjskich wojsk z Ukrainy – mówił w piątek ambasador Krzysztof Szczerski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.

W trakcie obrad poświęconym ochronie ludności cywilnej i kluczowej infrastruktury krytycznej na Ukrainie stały przedstawiciel RP przy ONZ podkreślił, że wojna jest daleka od zakończenia. Jak dodał ostatnie decyzje Kremla o mobilizacji wojskowej i nielegalnej aneksji terytorium Ukrainy, w połączeniu z retoryką nuklearną i masowymi atakami lotniczymi na infrastrukturę cywilną, wskazują, że Rosja wybrała drogę eskalacji.

– Ma to przerażające konsekwencje nie tylko dla Ukrainy, ale także dla globalnego bezpieczeństwa i stabilności gospodarczej, w tym fatalnej sytuacji na rynkach energetycznych oraz kryzysu kosztów utrzymania – ocenił ambasador.

Ostatnie gwałtowne rosyjskie ataki powietrzne na cele cywilne nazwał kolejnym naruszeniem prawa międzynarodowego.

– Moskwa chce zastraszyć ludność cywilną i zniszczyć infrastrukturę energetyczną Ukrainy, która ma kluczowe znaczenie, zwłaszcza w okresie zimowym. Dlatego kwestią, na której musimy się skupić się natychmiast, to perspektywa nadchodzącej zimy. Z powodu rosyjskich bombardowań ponad 3,5 mln osób pozostaje bez dachu nad głową – zaznaczył Szczerski.

Mówił o konieczności rozminowania terenów na Ukrainie, w tym rolnych, na których Rosjanie celowo zostawiają materiały wybuchowe. Potępił ataki rakietowe na ukraińskie miasta.

– Ostrzał ludności cywilnej to zbrodnia wojenna. (…) Cywile są chronieni przez prawo międzynarodowe, w tym Konwencje Genewskie. Nie wolno brać cywilów jako zakładników – akcentował ambasador.

Jak dodał, wobec przerażającego okrucieństwa, Polska będzie wciąż współpracować z instytucjami międzynarodowymi i Ukrainą, aby zapewnić, że osoby odpowiedzialne za barbarzyńskie akty zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.

Szczerski przypominał o pomocy, jakiej udziela Polska 1,3 mln uchodźcom ukraińskim, a także tym, którzy walczą.

– Jedyną właściwą odpowiedzią na rosyjskie ataki jest zwiększenie skali naszego wsparcia dla Ukrainy. W tym kontekście pozwolę sobie wyrazić polskie poparcie dla odważnej i wartościowej pracy zespołu ONZ na Ukrainie – mówił.

Podkreślił, że to Rosja rozpoczęła agresję i ponosi ona pełną odpowiedzialność za wszystkie zniszczenia i ofiary śmiertelne, które spowodowała.

– Jedynym wyjściem jest pokój. A żeby nastał pokój, musimy pozbyć się rosyjskich wojsk z Ukrainy – powiedział.

Przypominając rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ, za którą opowiedziały się 143 państwa, żądającą od Rosji odwrócenia kursu w sprawie „próby nielegalnej aneksji”, uznał to za potwierdzenie, że od Ukrainy nie oczekuje się żadnych ustępstw terytorialnych, aby nastał pokój.

– Polska apeluje do członków tej Rady i całej społeczności międzynarodowej o zwiększenie presji na Rosję, aby zaprzestała tej wojny. Byłoby to natychmiastowe, niemal z dnia na dzień, rozwiązanie całego kryzysu – przekonywał ambasador Szczerski.

00:06 ONZ: Ponad 40 proc. ludności Ukrainy potrzebuje pomocy humanitarnej

Prawie 18 mln osób, czyli ponad 40 proc. ludności Ukrainy, potrzebuje pomocy humanitarnej – powiedziała w piątek podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ Denise Brown, stały koordynator z ramienia ONZ na Ukrainie.

Według niej około 14 mln osób na Ukrainie zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, w tym 6,2 mln osób zostało wewnętrznie przesiedlonych i prawie 7,7 mln uciekło z kraju. Z kolei według UNICEF od początku wojny około 5,7 miliona dzieci w wieku szkolnym zostało dotkniętych nią w takim czy innym stopniu, w tym 3,6 miliona z powodu zamknięcia placówek edukacyjnych.

Brown poinformowała, że odnotowano ponad 630 rosyjskich ataków na placówki medyczne, co pozbawia pacjentów dostępu do leków i leczenia.

Koordynatorka ONZ przypomniała, że „ONZ i społeczność humanitarna, w porozumieniu z ukraińskimi władzami, opracowały konkretny plan na zimowe miesiące”, który przewiduje naprawę budynków mieszkalnych w strefie frontu oraz zapewnienie ludziom koców, materacy, ubrań, generatorów dla szkół, ogrzewania dla szpitali.

– Praca trwa – podkreśliła – Naszym celem jest zapewnienie ludności cywilnej bezpiecznego, przyzwoitego i ciepłego miejsca do życia w miesiącach zimowych.

Według Brown struktury ONZ udzieliły różnorodnej pomocy ponad 13 milionom ludzi w całym kraju.

Podkreśliła również, że według szacunków ministerstwa zdrowia Ukrainy i WHO około 10 mln osób potrzebuje takiej czy innej pomocy psychologicznej z powodu obrażeń odniesionych w wyniku wojny. W szczególności dotyczy to kobiet i dziewcząt, które padły ofiarą przemocy seksualnej, dzieci, które codziennie słyszą syreny ostrzegawcze, i całych rodzin, które zmuszone są przetrwać w trudnych warunkach.

PAP/am/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj