– Jeśli Senat zaakceptuje wniosek Andrzeja Dudy, będziemy mieli jedno referendum byłego prezydenta i drugie referendum Prawa i Sprawiedliwości. Wydamy na to ok. 150 milionów, mówił Janusz Piechociński na antenie Radia Gdańsk. Wicepremier, minister gospodarki i szef Polskiego Stronnictwa Ludowego był specjalnym gościem audycji Ludzie i Pieniądze. Jacek Naliwajek i Artur Kiełbasiński z Gazety Wyborczej rozmawiali z nim między innymi o referendum i stanie polskiej energetyki.
Andrzej Duda ogłosił, że wrześniowe referendum się odbędzie. Prezydent złoży także wniosek o kolejne referendum, które miałoby się odbyć w dniu wyborów parlamentarnych. Taki zabieg ma na celu zmniejszenie kosztów głosowania. Polacy w referendum mieliby odpowiadać na pytanie związane z 6-latkami, wiekiem emerytalnym i Lasami Państwowymi. – Na oba referenda wydamy około 150 milionów złotych. Dopiero za chwilę wyjdą szczegóły organizacyjne, takie jak liczba urn, co stanie się po 20:00, gdy skończy się jedno głosowanie, a drugie jeszcze nie, itd. Jeśli Senat zaakceptuje wniosek Andrzeja Dudy, będziemy mieli prawdziwe stereo. Z jednej strony referendum byłego prezydenta, z drugiej referendum Prawa i Sprawiedliwości. Za chwilę będziemy świadkami zaognienia walki politycznej. Jako ministra gospodarki bardzo mnie to niepokoi, tłumaczył Janusz Piechociński.
Wicepremier w poniedziałek zwoła sztab, który będzie debatował o coraz niższym stanie wód m.in. w Wiśle. Taka sytuacja może być sporym problemem, jeżeli chodzi o energetykę. – Złożyło się na to wiele zjawisk. Długotrwałe upały spowodowały, że nasze materiały budowlane przestały chronić, więc mieliśmy większe zużycie energii na klimatyzacje i wentylatory. Ale nie wprowadzilibyśmy 20 stopnia zasilania, gdyby nie awaria największego bloku w Bełchatowie. „Dwudziestką” chcieliśmy zapobiec, żebyśmy później nie musieli „leczyć”, wyjaśniał Janusz Piechociński.
Fot. Janusz Piechociński w rozmowie z Arturem Kiełbasińskim i Jackiem Naliwajkiem
OBEJRZYJ CAŁA AUDYCJĘ LUDZIE I PIENIĄDZE Z UDZIAŁEM WICEPREMIERA – JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO.
mili/mar/mmt