Mój Wolental
Historia wsi i jej mieszkańców ubrana w obrazy, pamiątki i wspomnienia. Mieszkańcy wsi Wolental w gminie Skórcz i Stowarzyszenie Łan sami napisali scenariusz i zrealizowali film o swojej miejscowości.
Historia wsi i jej mieszkańców ubrana w obrazy, pamiątki i wspomnienia. Mieszkańcy wsi Wolental w gminie Skórcz i Stowarzyszenie Łan sami napisali scenariusz i zrealizowali film o swojej miejscowości.
W Gdańsku miał miejsce finał społecznej akcji „Trauma do przeżycia”, zorganizowanej przez Fundację „Pomorskie Centrum Psychotraumatologii”. W ramach trwającej przez rok akcji odbywały się warsztaty, pokazy, spotkania. Wszystko po to, żeby udowodnić, że trudne wydarzenia nie muszą kłaść się cieniem na dalszym życiu. Z traumy można wyjść i to jako zwycięzca.
– Myślę, że Sławomir Nowak miał to nieszczęście, że trafił na takiego akurat prokuratora. W Polsce tak to jest. Jarosław Kaczyński miał nieszczęście trafić na sędziego, który chciał go skierować na badania psychiatryczne. W Polsce prawo nie znaczy to samo wszędzie. To zależy, kto na jakim urzędzie jest, powiedział Jerzy Borowczak, poseł Platformy Obywatelskiej.
Ponad 19 milionów odsłonięć ma w internecie piosenka Pharrella Williamsa „Happy”. Teledysk pokazuje piosenkarza i bardzo różnych ludzi, którzy tańczą w rytm piosenki Williamsa.
Gośćmi Konrada Mielnika byli profesor Roman Perucki, dyrektor Polskiej Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina w Gdańsku oraz Igor Michalski, dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni. W programie rozmawiano o perspektywach kultury w nowym roku, z punktu widzenia szefów największych instytucji kulturalnych na Pomorzu.
– Właściwie wszystkie świadczenia w onkologii są limitowane. To nie jest otwarty system, my nie możemy leczyć tylu chorych, ilu potrzebuje tego leczenia. To nie chodzi tylko o leczenie. W zeszłym roku była dramatyczna sytuacja z diagnostyką. Na proste badanie, które kosztuje dwieście, trzysta złotych, czekało się kilka miesięcy. Co ja mogę powiedzieć choremu, który przychodzi do mnie z podejrzeniem raka płuca i mówi, że dostał skierowanie na badanie za cztery miesiące,
Są z Pomorza, są z tego dumni, mają własną kulturę i język. Mowa o „Pomeranos” Pomorzanach, którzy wyjechali do Bazylii w podobnym czasie jak Kaszubi do Kanady.