W odnowionej mleczarni pięknie położonej w zakolu rzeki Tugi mieści się Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego, czyli Klub Nowodworski. Od lat stara się o przywrócenie ruchu turystyczno – sportowego na rzece. Brakuje im środków finansowych, ale co roku w kwietniu gruntownie sprzątają Tugę.
Wszystko być może rozpoczęło się od starej gruszy. To było kilka lat temu. Rodzina Andrzeja Rabiegi wybierała się na Święta Bożego Narodzenia do najbliższych. Wtedy, ubierając buty, przez uchylone do ogrodu drzwi artysta zauważył jakieś dziwne ptaki siedzące na gruszy. To były kwiczoły. Dość egzotyczny widok jak na centrum Wrzeszcza.
– Jeżeli każdy w rodzinie będzie przywoływał psa na inną komendę, to nic z tego nie będzie, mówiła w Radiu Gdańsk Agnieszka Kępka, sędzia kynologiczny i behawiorystka.
– Jest potrzebna przede wszystkim dla bezpieczeństwa, tak o hali, która w przyszłym roku ma stanąć w Gdańsku, i w której do wielkich imprez będą przygotowywać się młodzi gimnastycy mówił w Radiu Gdańsk Leszek Blanik.
Nowe informacje dotyczące tego, co działo się w kokpicie tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, omawiali dzis komentatorzy Radia Gdańsk.
Retrospektywną wystawę Waldemara Cichonia można oglądać do 12 kwietnia w elbląskiej galerii EL. Artysta zgromadził ponad 80 prac. Są zarówno rzeźby w drewnie, jak i słynna Kaczka – Dziwaczka, czyli szpitalna kaczka w moherowym szaliczku, która w 2006 roku rozpętała burzę na temat cenzury.
Fosa – Fundacja Oparcia Społecznego z ulicy Chopina na gdańskiej Strzyży, zorganizowała dla swoich podopiecznych i zaproszonych gości Śniadanie Wielkanocne. Były życzenia, śpiewy, gra na ukulele. I dużo serdeczności.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
