Stoczniowcy w eterze
W styczniu mural, który stworzyła Iwona Zając, trójmiejska artystka i który przez osiem lat był częścią krajobrazu ulicy Jana z Kolna w Gdańsku, został wyburzony. Artystka umieściła na nim wypowiedzi stoczniowców.
W styczniu mural, który stworzyła Iwona Zając, trójmiejska artystka i który przez osiem lat był częścią krajobrazu ulicy Jana z Kolna w Gdańsku, został wyburzony. Artystka umieściła na nim wypowiedzi stoczniowców.
Gośćmi programu byli Aneta Szyłak z Instytutu Sztuki Wyspa, Piotr Wyszomirski z Gazety Świętojańskiej oraz Jarosław Zalesiński z Polski Dziennika Bałtyckiego. Dyskusja dotyczyła nowopowstających instytucji kultury i tego, czy są są zagrożeniem dla już istniejących.
Duże miasta, takie jak Warszawa, Poznań i Wrocław zastanawiają się, czy nie zlikwidować ciszy nocnej i wprowadzić tak zwane strefy hałasu. Miałoby to wpływ na rozwój gastronomii i klubów muzycznych, które mogłyby działać w godzinach nocnych.
– Należy stworzyć takie przepisy, aby przymusić pracodawców do lepszego płacenia za pracę w niedzielę. Praca taka powinna być również dobrowolna – uważa Joanna Senyszyn europosłanka SLD.
Czy Stocznia Gdańsk będzie zmuszona ogłosić upadłość? Co musi zrobić ukraiński inwestor i ARP, aby „matka Solidarności” odzyskała płynność finansową?
To brama do Domu Zarazy w Oliwie, może być symboliczną furtką do świata ekologicznego myślenia. Właśnie tutaj co dwa tygodnie odbywa się Bazar Bo Ze Wsi. Pomysł studentów UG stworzenia miejsca sprzedaży ekologicznej żywności spotkał się z ogromnym odzewem klientów.
W 27 gdańskich szkołach podstawowych i gimnazjach wystartował program wspólnych śniadań dla uczniów. Od nowego roku szkolnego ma objąć ponad 800 dzieci. Posiłki finansowane są z budżetu miasta, który przeznaczy na nie ponad 43 tys. złotych. Celem jest zachęcić młodzież do zdrowego odżywiania.
© 2024 - Radio Gdańsk