Działają inaczej, a często są mylone. Kwas hialuronowy i botoks w medycynie estetycznej

Dr n. med. Alicja Rustowska-Rogowska (fot. Radio Gdańsk/Joanna Matuszewska)

Medycyna estetyczna – czym różni się kwas hialuronowy od botoksu, jakie są ich główne zastosowania i jakie są zagrożenia związane ze stosowaniem zabiegów? Gościem audycji „Bądź zdrów” była dr n. med. Alicja Rustowska-Rogowska, specjalistka dermatologii i wenerologii, lekarz medycyny estetycznej. Rozmawiała Joanna Matuszewska.

Jak podkreśliła dr n. med. Rustowska-Rogowska, musimy znać podstawowe różnice, jakie istnieją między kwasem hialuronowym i botoksem.

– Toksyna botulinowa i kwas hialuronowy to dwa kompletnie inne produkty. Toksyna botulinowa to neuromodulator, neurotoksyna, która wpływa na mięśnie i redukuje zmarszczki. Podajemy ją zatem na mięśnie, które rozluźnia, to jest jej główne zastosowanie. Kwas hialuronowy natomiast jest zupełnie innym preparatem. To wypełniacz, możemy go też zastosować w przypadku wolumetrii – wyjaśniła.

„NIE MA BOTOKSU UST”

Specjalistka dermatologii i wenerologii wspominała, że pacjenci często mylą pojęcia i mówią: „Przyszłam do pani na botoks ust”.

– Nie ma botoksu ust, chyba że chcemy delikatnie unieść kąciki, okolice górnej wargi czy zredukować zmarszczki mimiczne. Wtedy stosujemy właśnie toksynę botulinową. Natomiast gdy chcemy delikatnie usta powiększyć albo nawilżyć, to stosujemy kwas hialuronowy. Kwas hialuronowy doda objętości, czyli cofnie nasz zegar, a botoks rozluźni mięśnie i go zatrzyma – dodała.

Z dr n. med. Alicją Rustowską-Rogowską rozmawiała Joanna Matuszewska. Posłuchaj:

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj