W 550. rocznicę drugiego pokoju toruńskiego Wojciech Suleciński poprowadził program Co za Historia z Elbląga, który na mocy porozumienia polsko-krzyżackiego stał się częścią Polski. Rozmówcami Wojciecha Sulecińskiego byli przedstawiciele Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu – Wiesława Rynkiewicz-Domino, kustosz ds. rzemiosła i sztuki oraz dr Mirosław Marcinkowski, kierownik muzeum.
Elbląg powstał w 1237 roku podczas ekspansji państwa krzyżackiego na ziemiach pruskich. Polityka administracyjna zakonu miała na celu zakładanie miast nad brzegami rzek i nad Zalewem Wiślanym, a dopiero potem opanowywanie kolejnych terytoriów Prusów.
EKSPANSJA KRZYŻAKÓW
XIV wiek upłynął pod znakiem stawiania kolejnych zamków na terenie państwa krzyżackiego, a Elbląg był miejscem, w którym skupiała się produkcja detaliczna. Był głównym ośrodkiem rzemieślniczym w państwie Krzyżaków.
Pierwsi mieszkańcy Elbląga pochodzili terenów niemieckich, głównie z Westfalii, ale również z Gotlandii. Osiedlali się tu również osadnicy z Pomorza i księstw polskich.
ELBLĄG W XVI WIEKU
Wojciech Suleciński pytał o sytuację Elbląga po wojnie trzynastoletniej zakończonej drugim pokojem toruńskim.
– Gdańsk w tym momencie nie jest jeszcze konkurencją dla Elbląga. Gdańsk musiał się jeszcze odbudować po klęsce przejęcia Gdańska przez Zakon Krzyżacki – mówiła Wiesława Rynkiewicz-Domino. – Potem zdecydowany zwrot na korzyść Gdańska, co przejawiało się np. w delegacji na zjazdy Hanzy, gdzie zaczyna przewodniczyć Gdańsk. Problem Elbląga zaczyna się w XIV wieku, to ciągle pogarszające się problemy żeglugowe.
O kulturze, w której żyli mieszkańcy Elbląga oraz innych okolicznych miast mówił dr Marcinkowski. – W tych miastach przeważała ludność posługująca się językiem niemieckim. To były miasta pruskie, ale tworzące odrębną autonomiczną kulturę. Oni utożsamiali się z miejscem swojego miejsca zamieszkania, czyli z Gdańskiem czy Elblągiem.