Sprawa Katynia w korespondencji bliskich ofiar. Historyk IPN zaprasza do oglądania wystawy

(fot. ipn.gov.pl/Sławek Kasper)

Bliscy zamordowanych w Katyniu polskich oficerów długo nie wiedzieli o ich śmierci. Audycja „Co Za Historia” w Dniu Pamięci Ofiar Katynia była poświęcona tym krwawym wydarzeniom. Gość Wojciecha Sulecińskiego – Adam Hlebowicz, dyrektor Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej – zachęcał też do obejrzenia wystawy w Muzeum II Wojny Światowej, opisującej korespondencję, która już nie docierała do tych, którzy znajdowali się w sowieckiej niewoli.

Adam Hlebowicz podkreślał, że 13 kwietnia jest datą o charakterze symbolicznym. – To Dzień Pamięci Ofiar Katynia, a także pierwsze przyznanie się Sowietów do tej zbrodni. Przypomnijmy, że te mordy na rozkaz Stalina na polskiej inteligencji zaczęły się 5 kwietnia i trwały do końca maja, więc 13 kwietnia jest datą przypadkową – wskazywał.

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Wystawa Instytutu Pamięci Narodowej w Muzeum II Wojny Światowej nosi tytuł „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37”. – To był adres pocztowy, na który pisały rodziny oficerów, a właściwie policjantów, bo akurat w prawosławnym klasztorze w Ostaszkowie było sześć i pół tysiąca policjantów – wyjaśniał.

Tę korespondencję można zobaczyć na wystawie. – Rodziny pisały długo do tych osób, wierząc, że żyją, bo ich los pozostawał nieznany. Te przesyłki do czerwca 1941 roku często wracały do nadawców. W związku z tym korespondencja jest przejmująca – mówił.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj