Czy dom „na zgłoszenie” będzie można sprzedać? Kontynuujemy temat ustawy, która ma zrewolucjonizować polskie budownictwo

W „Dobrze Mieszkaj” kontynuujemy rozmowę na temat domów „na zgłoszenie”. W poprzedniej audycji mówiliśmy między innymi o tym, że kryteria będzie spełniać dom parterowy z poddaszem użytkowym lub piętrowy. Tym razem sprawdzamy, jakich formalności trzeba będzie dopełnić, aby móc rozpocząć budowę. Gościem Iwony Wysockiej był Wojciech Rynkowski, ekspert Extradom.pl.
Wojciech Rynkowski wyjaśnił, że tytułowego „zgłoszenia” trzeba będzie dokonać w urzędzie.

– Po prostu zgłaszamy w urzędzie zamiar budowy domu o powierzchni zabudowy do 70 metrów kwadratowych. Do tej pory w ciągu 21 dni, jeśli nie otrzymaliśmy sprzeciwu, mogliśmy rozpocząć budowę. Jeśli urząd rzeczywiście nie będzie mógł wyrazić sprzeciwu, to natychmiast po dokonaniu zgłoszenia będziemy mogli rozpocząć budowę. Żeby dokonać takiego zgłoszenia, należy złożyć formularz w miejscowym starostwie powiatowym lub urzędzie miasta na prawach powiatu w odpowiednim wydziale architektoniczno-budowlanym. Od lipca tego roku można zrobić to drogą elektroniczną – tłumaczył.

 

A co jeśli po wybudowaniu takiego domu będziemy chcieli lub musieli się go pozbyć? Czy będziemy mogli go sprzedać?

– Nie wiadomo, jak będzie wyglądała możliwość zbycia takiego domu. Jest mowa o tym, że on będzie miał być budowany na własne potrzeby mieszkaniowe. Pojawiają się tu pewne kontrowersje dotyczące tego, co będzie, jeśli ktoś zechce sprzedać taki dom, a na pewno takie przypadki będą, jeśli ktoś straci pracę, rozchoruje się, wyjedzie za granicę – przyznawał ekspert.

Za tydzień sprawdzimy, czy istnieje idealna działka budowlana.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj