Szef pomorskiego PSL w RG o możliwej koalicji z PiS: PSL jest partią „elastyczną”

 – Polska cały czas się rozwija, ale patrzę z niepokojem na ostatnie wydarzenia. Tak szef Polskiego Stronnictwa Ludowego na Pomorzu Krzysztof Trawicki w rozmowie z Agnieszką Michajłow odpowiedział na pytanie dotyczące wpływu tzw. afery podsłuchowej na relacje wewnątrz koalicji rządzącej. Powinniśmy wyciągnąć wnioski z tego, co się stało, pociągnąć do odpowiedzialności tych, co zawinili. Na tym powinniśmy się skupić. Tutaj premier i jego służby powinni jak najszybciej zebrać się i powiedzieć: „tak, tu były pewne błędy, źle postąpiliśmy” i wprowadzić nowe reguły, powiedział w Radiu Gdańsk Krzysztof Trawicki.

Szef pomorskiego PSL odniósł się również do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Powiedział, że ludowcy są „elastyczni” i nie wykluczył koalicji z inną partią niż Platforma Obywatelska. – Takiej obrotności nie uważam za ujmę. Partia, która ma taki mechanizm, czyli ma program, który można dopasować do różnych formacji, potrafi wchodzić w różne koalicje. I tu wcale o stołki nie chodzi. Przykładem jest tutaj woj. pomorskie, gdzie w urzędzie wojewódzkim chyba nawet nie mamy sprzątaczki, powiedział gość Rozmowy Kontrolowanej.

W rozmowie z Agnieszką Michajłow Krzysztof Trawicki mówił również o wyborach samorządowych, które odbędą się na jesieni. Przyznał, że w Trójmieście ciężko będzie o dobry wynik. – O ile nie mamy problemy od Trójmiasta na południe, gdzie mamy lokalnych działaczy, którzy są znani, tak mamy problem z Trójmiastem, jak się tu przebić. Cel który postawiliśmy sobie to, żeby mieć przynajmniej pięciu radnych sejmiku, żebyśmy mogli otworzyć klub. Wtedy możemy wyraźnie artykułować występami klubowymi, powiedział Trawicki i podkreślił, że na szczeblu samorządowym koalicja z PO nie jest jedyną możliwą. – Ta polityka jest tak dynamicznie zmieniająca się, że nie chciałbym deklarować już takiej koalicji.

dz/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj