Bogdan Borusewicz: ECS to będzie wielki sukces Gdańska

– To bardzo potrzebne miejsce, które nie pozwoli zapomnieć o wydarzeniach Sierpnia 1980 roku. Tak o Europejskim Centrum Solidarności mówił w Radiu Gdańsk Bogdan Borusewicz. Marszałek Senatu był gościem Jacka Naliwajka w Rozmowie Kontrolowanej. Według Bogdana Borusewicza Europejskie Centrum Solidarności musiało powstać. – To bardzo potrzebne miejsce. Te zbiory i pamięć o Sierpniu ’80, bo głównie do tego czasu nawiązuje. Takie miejsce jest konieczne, bo w pewnym sensie każde zbiory się rozpraszają, pamięć również jest zawodna. Sierpień był jednak pewnym zamknięciem tego porządku pojałtańskiego, który został wprowadzony w Europie po drugiej wojnie światowej, powiedział gość Radia Gdańsk.

Marszałek Senatu będzie jedną z osób, które już w najbliższą sobotę w trakcie dnia otwartego w ECS, będą oprowadzały odwiedzających po siedzibie centrum. – Będę mówił o tej historii, w której uczestniczyłem i którą tworzyłem w oparciu o eksponaty znajdujące się w ECS. Będę starał się powiedzieć, że nie ma sytuacji beznadziejnej, że z każdej sytuacji można wyjść. Trzeba mieć wiarę i przekonanie, że należy nie być biernym, powiedział Bogdan Borusewicz.

Już 30 sierpnia zaplanowano dzień otwarty w Europejskim Centrum Solidarności. Uroczyste otwarcie obiektu z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego odbędzie się w niedzielę. Specjalna relacja z tych wydarzeń na antenie Radia Gdańsk oraz na naszej stronie.

mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj