Przewodniczący gdańskiej Solidarności w RG: Górnicy chcą od rządu zabezpieczenia

– Górnicy nie chcą pracować w nieskończoność, oni wiedzą, że węgiel w sosnowieckiej kopalni się kończy. Chcą tylko od rządu zabezpieczenia, mówił w Rozmowie Kontrolowanej przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność Krzysztof Dośla. – Obowiązkiem rządu jest chronić pracę, to jest zapisane w Konstytucji. Na pewno nie jest ochroną pracy likwidowanie kopalni, powiedział Krzysztof Dośla. – To, co się dzieje obecnie, czyli zwolnienie ostatniego dnia września wszystkich górników kopalni Juliusz, to nie będzie nic innego, jak porzucenie tej kopalni, dodał gość Radia Gdańsk.

Według działacza Solidarności, górnicy mają świadomość, że zasoby węgla w sosnowieckiej kopalni są na wyczerpaniu. – Oni chcą zaległych wypłat i zabezpieczenia, że mieszkania, w których żyją nie zostaną im odebrane, powiedział Dośla. – Górnicy wiedzą, że zabezpieczenie tej kopalni potrwa około roku. Oni nie chcą wszyscy tam pracować, tylko żeby te odejścia z pracy odbywały się w ciągu roku, żeby był czas na zabezpieczenie kopalni, dodał przewodniczący gdańskiej Solidarności.

oo/mmt

Fot: Radio Gdańsk / Aleksander Zieliński

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj