– Mówiąc w sposób bardzo bezpośredni – pani premier skłamała w tej sprawie, mówił w Rozmowie kontrolowanej poseł PiS Kazimierz Smoliński. Gość Agnieszki Michajłow skomentował w ten sposób słowa Ewy Kopacz która stwierdziła, że kandydat PiS na prezydenta chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę. Kandydat PiS Andrzej Duda zapowiedział wytoczenie procesu Ewie Kopacz w tej sprawie. Według niektórych polityków i publicystów, jest to sposób na wypromowanie się przed wyborami prezydenckimi. Kazimierz Smoliński powiedział, że nie jest to prawda.
– Przede wszystkim pani premier mówiła nieprawdę i mówiąc w sposób bardzo bezpośredni – skłamała. Prezydent też poszedł tym torem i te słowa całkowicie wypaczył. […] Wypowiedź Andrzeja Dudy była bardzo dyplomatyczna i „miękka”. Przecież Andrzej Duda wyraźnie powiedział, że gdyby była taka decyzja NATO, to musimy się nad tym zastanowić. Można przecież powiedzieć wprost, że jeśli jest decyzja NATO, to musimy brać udział. A on powiedział, że nawet jakby tak było, to musimy się nad tym zastanowić. To jest wyraźne „nie”.
Kazimierz Smoliński mówił także o dostępności tzw. pigułki „dzień po”. Zgodnie z regulacjami Ministerstwa Zdrowia, środek ma być dostępny bez recepty dla osób powyżej 15 roku życia. – Absolutnie jestem przeciwny, aby była dostępna na wolnym rynku bez recepty. Ona bezwzględnie musi być na receptę. […] W sytuacjach wyjątkowych, nie mamy żadnej gwarancji, że spanikowana dziewczyna weźmie jedną tabletkę, może weźmie dwie. Niektórzy twierdzą, że ta tabletka szkodzi. Dlatego jeśli jest takie zagrożenie, to nie wolno w taki swobodny sposób dysponować tym specyfikiem. Jako katolik jestem przeciwny, a jako poseł uważam, że jeżeli już ma być dostępna, to tylko na receptę.
as/mmt