Wałęsa w Radiu Gdańsk: 20 lat posłem? Nie wolno okupować stanowisk

– Platforma przegrała, bo ludzie mają dość układów, okupowania stanowisk i niejasności finansowych, mówił w Rozmowie Kontrolowanej Lech Wałęsa. Były prezydent przyznał, że zajmowanie przez wielu ludzi tych samych stanowisk może stanowić zagrożenie dla polskiej demokracji. Zdaniem gościa Agnieszki Michajłow w Polsce powinien obowiązywać system jednokadencyjny. – Niektórzy okupują po 20 lat stanowiska posłów i inne, mówił. Wałęsa uważa w związku z tym, że tacy ludzie jak Paweł Kukiz wprowadzają powiew nowości.

TROCHĘ ŚWIEŻOŚCI

– Oni mają zupełnie inny model myślenia o państwie i władzy, całkowicie nie pasujący do tego, co teraz się dzieje. Wnoszą coś nowego. Na razie są tylko przeciw dotychczasowemu rządowi, ale ten sprzeciw wymusi rozwiązania pozytywne, których przecież oczekujemy, mówił Lech Wałęsa.

SYNU, SZUKAJ INNEJ PRACY

Były prezydent mówił, że stanowiska należy zwolnić dla nowych ludzi w polityce. – Nie można być przez 20 lat posłem. Dajcie spokój, niech inni zobaczą, jak to jest. Nie wolno okupować stanowiska tyle czasu. Przyznał także, że na ten temat rozmawiał także ze swoim synem, Jarosławem Wałęsą. – Mówię mu, że dwie kadencje to wystarczająco i żeby rozglądał się za jakąś inną pracą. Ale wiadomo, że te stanowiska w parlamencie są miłe.

KACZYŃSKI? SPORO POPRACOWAŁ

Zapytany o to, czy zmienił zdanie o Jarosławie Kaczyńskim, przyznał, że patrzy na niego inaczej, niż kiedyś. – Kaczyńskiego zawsze oskarżałem za nieróbstwo, populizm i demagogię. W ostatnich latach jednak sporo popracował. Dlatego przez najbliższe pół roku nie będę nic na niego wyciągał. Poczekam i zobaczę w jakim kierunku to pójdzie. Jeśli w dobrym – będę zadowolony, mówi Agnieszce Michajłow.

Maria Anuszkiewicz/mat

Lech Wałęsa w Radiu Gdańsk
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj