– Zaangażowałem się w działalność Komitetu Obrony Demokracji. To związane jest ze zmianą pewnych reguł demokracji w Sejmie wynikających z zamieszania z Trybunałem Konstytucyjnym – tłumaczył dr Piotr Bauć.
Były poseł Ruchu Palikota, wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego, był gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad przeprowadził Jacek Naliwajek.
W OBRONIE PARLAMENTU
Piotr Bauć zaangażował się w działalność Komitetu Obrony Demokracji. – To jest związane ze zmianą pewnych reguł demokracji w Sejmie, które wynikają z zamieszania z Trybunałem Konstytucyjnym. Trybunał jest bardzo ważną wartością w naszej demokracji, ma ważny głos w stanowieniu prawa. – mówił wykładowca.
Były poseł odniósł się do układu partii w parlamencie. Prawo i Sprawiedliwość ma większość posłów. – W Sejmie jest taka maniera: ten ma rację, kto ma większość – tłumaczył. – Chcę bronić parlament przed wszystkimi, którzy mówią: mam większość, więc mam władzę, a nie liczą się z ludźmi.
Piotr Bauć skomentował też najnowsze sondaże badania popularności. Jego zdaniem słabnące poparcie dla PO jest naturalne. – Najpierw odeszła od rozsądku, a teraz w niebyt.
ŻYCIE POZA SEJMEM
Zjednoczona Lewica, w skład której wchodził Ruch Palikota, nie dostała się do Sejmu. To oznacza, że przedstawiciele tych partii muszą znaleźć życie poza parlamentarną rzeczywistością.
– Będziemy w grudniu mieli zarząd i radę polityczną. Określimy, co dalej – tłumaczy Piotr Bauć. – Mówiłem kolegom w Sejmie, że idziemy po równi pochyłej. A oni zamiast wziąć się do roboty – pouciekali. Mam nadzieję, że zarząd i rada polityczna podejmą decyzje. Poza tym będziemy przypominać obywatelom nasze projekty ustaw i nasze pomysły na gospodarkę pod hasłem „Obywatel i Gospodarka”.
Jacek Naliwajek/Marzena Bakowska/mili