Poseł PiS Janusz Śniadek: „Nie prowadzimy kampanii negatywnej, a wręcz przeciwnie”

– Najważniejszą osobą, na której się koncentrujemy, jest kandydat na prezydenta Gdańska – Kacper Płażyński. W pewnym stopniu kandydaci na prezydentów miast prezydenckich, jak Piotr Meler w Sopocie, Marcin Horała w Gdyni, Tomir Ponka w Wejherowie czy Jan Kiljan w Starogardzie. Liczymy, że swoją wiarygodnością pociągną listy – mówił w Radiu Gdańsk poseł PiS i szef partii na Pomorzu Janusz Śniadek. Rozmawiał z nim Piotr Kubiak. W piątek ma się odbyć wojewódzka konwencja PiS w Gdańsku. Przyjechać ma między innymi premier Mateusz Morawiecki, który odwiedzi również Gdynię. – Spodziewamy się pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego jak i premiera Morawieckiego. Nasi obaj liderzy polityczni będą mieli wystąpienia – mówił poseł Śniadek. – Czekam szczególnie na wystąpienie pana prezesa Kaczyńskiego. Jestem ciekaw, czy pan premier przywiezie nam jakąś niespodziankę. Znając pana premiera Morawieckiego, możliwe może być przyspieszenie ważnej dla Pomorza inwestycji. Lista potrzeb jest bardzo długa – dodał.

 
– Ogromną zaletą naszej kampanii jest to, że nie prowadzimy kampanii negatywnej, a wręcz przeciwnie. Staramy się tego unikać, w przeciwieństwie do Platformy, która zajmuje się jak przystało na totalną opozycję totalnym atakiem – mówił Janusz Śniadek. – Pojawienie się liderów zawsze podnosi rangę wydarzenia. Jest wyrazem ich troski o małe ojczyzny. Podnosi to morale naszej ekipy. Ja od lat powtarzałem, że ten tzw. matecznik Platformy to był ten obszar, w którym wyniki w wyborach mieliśmy najgorsze w kraju, przy ostatnich wyborach parlamentarnych zrównaliśmy się, jeśli chodzi o liczbę mandatów.
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj