Były minister spraw wewnętrznych o wydarzeniach w Białymstoku: „Państwo polskie musi zabezpieczać swoich obywateli”

Gościem Dnia Radia Gdańsk był Marek Biernacki, były minister spraw wewnętrznych, pomorski poseł, który zasili szeregi PSL-Koalicji Polskiej. W rozmowie z Arturem Kiełbasińskim mówił m.in. o zamieszkach podczas sobotniego Marszu Równości w Białymstoku, narastających konfliktach światopoglądowych w społeczeństwie, a także błędach, które w ostatnich kampaniach wyborczych popełniła jego była partia, Platforma Obywatelska.

– Takie wydarzenia jak w Białymstoku nie mogą mieć miejsca. Państwo powinno zabezpieczyć legalną manifestację, która była zgłoszona i szła wyznaczoną trasą. Polskie państwo powinno zabezpieczać takie zgromadzenia, niezależnie od ich proweniencji politycznych czy światopoglądowych. Jeśli jest to legalnie zgłoszona, pokojowa manifestacja, powinna być zabezpieczana. Jest to podstawowy wymóg funkcjonowania państwa. Nie może być tak, że jeśli obywatele chcą wyartykułować swoje poglądy, to mogą czuć się zagrożeni. Muszą czuć się bezpiecznie, muszą wiedzieć, że państwo polskie, jako demokratyczne państwo prawa, zabezpiecza ich. Bo każdy z nich, niezależnie od poglądów, jest obywatelem Polski – podkreślał Marek Biernacki.  

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj