Wiceminister rolnictwa: „Musimy zadbać, żeby wieś się nie wyludniała i młodzi chcieli przejmować gospodarstwa”

Czy warto dziś w Polsce być rolnikiem? Jakie wyzwania stoją przed przedstawicielami tego sektora gospodarki? Z Ryszardem Zarudzkim, wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi, rozmawiał Jarosław Popek.

– Rolnik zapewnia bezpieczeństwo żywności wszystkim mieszkańcom, w tym mieszkańcom miast – mówił wiceminister. – Liczba rolników mniej więcej jest stała. 500 tysięcy to gospodarstwa średnie i większe, a 750 tysięcy to gospodarstwa mniejsze. Więcej rolników nie potrzeba. Musimy za to utrzymać żywotność obszarów wiejskich. Musimy zadbać, aby wieś się nie wyludniała, aby była stabilna i młodzi chcieli przejmować gospodarstwa po swoich rodzicach. To jest kluczowe zadanie. 

Jarosław Popek pytał też o wsparcie dla rolników w związku z restrykcyjnym planami Unii Europejskiej, dotyczącymi klimatu.

– Polscy rolnicy potrzebują rekompensat – mówił Ryszard Zarudzki. – Jeżeli oni będą chronić glebę i wodę oraz ograniczać produkcję, aby była opłacalna, a także rozwijać rolnictwo ekologiczne, to my musimy chronić ich. To istotne, bo zmiany klimatyczne są tak daleko idące, że neutralność klimatyczna planowana na lata, musi być przez rolnictwo zagospodarowana i trzeba rekompensować rolnikom te straty – mówił.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj