W maju wyruszy pielgrzymka z Gdyni do Wadowic. Dziewięciu uczestników odwiedzi dziewięć miast, a podróżować będą… rowerami

Przejechali na rowerach setki tysięcy kilometrów. I nie są to zwykłe, turystyczne podróże. Jak mówi sopocianin Zbigniew Czajka – organizator tych wypraw – wspólnym ich mianownikiem jest duchowość i głęboka wiara.

Ze Zbigniewem Czajką rozmawiała Anna Rębas.

Z taką myślą rowerzyści z Pomorza w 2014 roku jechali na kanonizację papieża Jana Pawła II do Watykanu, w 2017 do Fatimy na 100-lecie maryjnych objawień, a w podobną podróż wybrali się też do Santiago de Compostella w Hiszpanii. Najdłuższa pielgrzymka liczyła 11 tys kilometrów – w 2018 rowerzyści jechali między innymi przez Rosję.

W tym roku wybierają się do Wadowic, na setną rocznicę urodzin papieża Polaka. Po drodze chcą zatrzymywać się w miejscowościach, do których przed laty pielgrzymował święty Jan Paweł II.

– Będzie 9 uczestników i 9 etapów. Miało być 27, ale to problematyczny czas, żeby zaplanować urlop – powiedział Zbigniew Czajka. – W naszym rejonie jesteśmy pierwszymi, a może jedynymi. 9 maja ruszymy ze skweru Kościuszki w Gdyni i przejedziemy przez 9 miast, które podczas pontyfikatu odwiedzał Jan Paweł II – Pelplin, Toruń, Płock, Warszawa, Łódź, Częstochowa, Kraków, Zakopane i Wadowice.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj