Trybunał Konstytucyjny orzekł: legalna aborcja jest niezgodna z konstytucją, jeśli jedyną przesłanką do zabiegu jest ciężka choroba lub upośledzenie płodu. Po ogłoszeniu decyzji składu, którego przewodniczącą jest prezes Julia Przyłębska, w polskiej opinii publicznej wrze od skrajnych opinii, a na ulicach wielu miast zaplanowano protesty.
Na naszej antenie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego oceniła Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International Polska.
– Ja bym powiedziała: wreszcie. Przecież konstytucja nam się nie zmieniła od dłuższego czasu. Mam znajomych, którzy nie dowierzają, że w Polsce dokonuje się selekcji ludzi. A przecież tak było. Te zasady powodowały, że dziecko, które było podejrzane o chorobę, bo nigdy nie ma pewności, jak naprawdę będzie po urodzeniu, były skazywane na śmierć. Czyli krótko mówiąc, obowiązywała stara zasada eugeniczna, że nie każde życie jest warte przeżycia – komentowała Ewa Kowalewska.
(Fot. PAP/Marcin Obara)